forum.nie.com.pl

Co Mu będziesz tłomaczył jak on ma słuch "absolutny".
Znaczy - rozróżnia - grają czy nie grają.
A szanta piękna......

Pierdole szanty. Wszystkie. Latem nad Motławę nie chodzę często bo tam na galeonach jakieś chujki drą tak mordy, ze mój absolutny słuch wysiada.
A te bidne turysty tego wycia muszą słuchać do Westerplatte i spowrotem.
Kurwasz!

_________________
Brak poczucia humoru nie zawsze jest dowodem powagi.

Absolutny słuch powiadasz? Żeby mieć dobry słuch nie wystarczy pić absoluta!

Wałek, stary, nie słuzy do wyrobu żadnego ciasta. I jakbym ci nie powiedział o tym to w nieswiadomosci byś umarł.

_________________
Brak poczucia humoru nie zawsze jest dowodem powagi.

Z wałkiem między nogamy, ja tak ją sobie wyobrażam.


Pees,.
dalej nie umyty?

Z jednym się z Onasisem zgadzam w kwestii szant:
Wykonywane przez tzw. domorosłych "szantymenów" w stanie wskazującym na spożycie, - może być nie do przyjęcia.
Ale już słuchane z płyty w domowym zaciszu przy kieliszku czegoś dobrego..........ma sens.

Konkretny gatunek muzyki trzeba po prostu lubić.
Jeden słucha szant, inny pana Dereckiego a jeszcze inny Piotra Rubika

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.

Bo jak to powiedział jeden poseł "panie marszałku muzyka łagodzi obyczaje". I wtedy nastąpił pucz

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Wolność, kurwa, wyboru i żadne krzyki, żadne płacze nie przekonajom mnie, ze czarne jest czarne a białe jest białe ( za wodzę norodu poftużone)

_________________
Brak poczucia humoru nie zawsze jest dowodem powagi.

Olderu poloczki jak się zawezmą to potrafią wszystko spierdoli.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.