Cytuj:
Jak ci się podoba nasza dzisiejsza polska rzeczywistość?
Są rzeczy, które mnie wkurzają. Pomagam wrocławskiemu hospicjum dla dzieci, któremu, jak się dowiedziałem, zabrano pieniądze, by przekazać siostrom zakonnym. To jest jakieś skur***ństwo. Jak można zabrać coś dzieciom, które mogą w każdej chwili umrzeć, a te pieniądze podtrzymują im życie? Zawsze uważałem, że ksiądz czy siostra zakonna to nie jest praca, a powołanie. Dofinansowywanie Kościoła, czyli instytucji, która powinna pomagać, a nie zbierać, to coś strasznego. Zresztą, co chwilę ktoś coś zabiera. Odbiera się pieniądze renomowanym festiwalom filmowym, jak festiwal w Ińsku. Ale może nie rozmawiajmy już o tym.
Ale właśnie powinno się o tym rozmawiać.
Tylko że z tego i tak nic nie wynika. Pamiętam, jak pierwszy raz byłem w Koszalinie na Europejskim Festiwalu Filmowym "Integracja Ty i Ja" pokazującym filmy o tematyce związanej z niepełnosprawnością – okazuje się, że w Polsce nikt o tym festiwalu nie słyszy, nikt nie chce dawać na to pieniędzy. Bo ważniejszy jest kolejny pomnik. Wiara powinna być czymś, co pomaga ludziom żyć i odnaleźć jakiś sens, a nie maszynką do zarabiania pieniędzy.
fragment wywiadu z Wojciechem Męcwaldowskim
Ależ się to lewactwo panoszy, zakonnicom żałują, pomników nie chcą ku czci.