forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 28 mar 2024, 17:27

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 935 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92 ... 94  Następna
Autor Wiadomość
Post: 14 lis 2019, 21:50 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4687
Malina pisze:

Przepraszam, że się wcinam i nie ze złośliwości wcale.
Chciałabym zobaczyć dzisiaj WRL jakie decyzje byś podejmował, gdybyś się znalazł w butach tych ludzi.
Oceniać, krytykować, wygrażać z perspektywy czasu, po wielu analizach, przemyśleniach jest łatwiej niż w czasie teraźniejszym podejmować tak trudne i kontrowersyjne decyzje.


Ależ WRL już podjął. Na swój mały wymiar. Był w LWP i się dekował pułkownika wożąc po kasynach, gdzie się napatrzył ponoć.
A że o całym LWP pisze jak pisze to i on zbrodniarzem był. I chuj mnie obchodzi, że nie strzelał do stoczniowców ani górników. Był. Pułkownikowi jak lordowi się łasił. Ponoć w areszcie za coś siedział ale niekoniecznie za walkę z komuną i zbrodniczym LWP.



A mógł przecież odmówić, podrzeć kartę powołania jak Maleńczuk taki co teraz śpiewa, albo Marek Adamkiewicz (ze Szczecina) co przysięgi złożenia odmówił w zbrodniczej polskojęzycznej armii. I kilku innych. 2,5 roku to jak za brata. A jeszcze by wypuścili wcześniej. I wyszło by krócej w pasiakach jak w kamaszach.

Wielu tak zrobiło: Roland Kruk, Leszek Budrewicz, Marek Krukowski, Mirosław Zabłocki i pewnie inni.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lis 2019, 21:57 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 wrz 2014, 20:43
Posty: 6010
AGAFIA pisze:


W formie dygresji.
Mam wśród dalszej rodziny, wówczas chłopaczka, miał niespełna 20 lat. Wysłałi ich do kopalni, bo zadyma, konkretnie do Wujka, wszystkich, młodzianów też. Dziecak wątły, cherlawy, wzięli go, to poszedł. Chłopaczek miał pecha, wyszedł z szeregu się odlać, a może się zaplątał, w każdym razie gdzieś go górnicy przechwycili. Jak już tego dzieciaka przechwycili uwiązali linami i głową w dół nad szybem powiesili. Nie wiem ile tam gówniarz wisiał, ale osiwiał podczas tego wiszenia, przeżył. Teraz ma rentę, na głowę. Kosmici mu bowiem w tym szybie nadajnik zamontowali.

Przeszedł setki terapii, już nie sika w łóżko, ale do pełnego zdrowia raczej nie wróci.

:( :( :(




No prawie uwierzylem. Podobne sytuacje pewnie i miały miejsce. Tylko ta siwizna. 8-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lis 2019, 21:58 
Jak tu mam Ciebie przekonać? Marian ma na imię.. Chcesz nazwisko na pewu?

Też nie przekonuje? No właśnie..


Ostatnio zmieniony 14 lis 2019, 22:03 przez AGAFIA, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
  
 
Post: 14 lis 2019, 22:01 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 wrz 2014, 20:43
Posty: 6010
Ale co właśnie? Jeżeli piszesz prawdę w poważnym temacie, to po co barwisz opowieść niepotrzebnymi wstawkami. Bez urazy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lis 2019, 22:12 
Edytowałam posta, w momencie kiedy Ty go zamieściłeś.
Jakie barwienie? Ludziska potrafią osiwieć w chwili pernamentnego stresu. To nie jest nic wyjątkowego, nowego, czy dziwnego. Możesz osiwieć nawet z powodu grypy, to ma nawet swoją nazwę ''syndrom Marii Antoniny''. Autoimmunologia Kochany, cukrzyca, alergie, astama, egzema, łuszczyca, etc.. jest wiele sytuacji kiedy dochodzi do autoagresji, stres jest jedną z nich. Nagłe siwienie efektem.

Moja córa po wypadku, trafiła kilka lat temu z urazem głowy do szpitala, rokowania były niefajne. W 3 dni, osiwiałam. Może nie całkiem, ale 3/ 4 włosów. Więc prosze mi tu nie imputować.


Na górę
  
 
Post: 14 lis 2019, 22:51 
Offline

Rejestracja: 04 wrz 2014, 19:45
Posty: 2943
Pewnie że siwieją, i wcale nie są to takie rzadkie przypadki, skoro ja w życiu zetknęłam się z dwom osobami, młodymi, które pod wpływem silnego stresu osiwiały w ciągu krótkiego czasu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lis 2019, 23:07 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4687
Ja też widziałem. Na moich oczach młody człowiek a kilka chwil prawie osiwiał jak stara mina denna (II WŚ, brytyjska)tak z 500 kg heksogenu* zaczęła dziwne odgłosy ni z tego ni owego wydawać.

* słuszna uwaga logika

_________________
Obrazek


Ostatnio zmieniony 15 lis 2019, 0:19 przez Komandor, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lis 2019, 23:09 
Tak, ja to przeszłam stercząc w szpitalu , kiedy córa miała wstrząśnienie mózgu, chwilową utratę słuchu i podejrzenie ostrego krwiaka podtwardówkowego. W ciągu 48 godzin, z ciemnej blondynki zrobiłam się praktycznie całkowicie siwym gołąbkiem.


Na górę
  
 
Post: 14 lis 2019, 23:51 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4687
WLR pisze:

Małgoś, ja nie oskarżam WAS! Ja nawet niektórych z tych WAS lubię. Ja się np. ciągle zastanawiam,
co Komandor robił w LWP? Im więcej Go czytam, tym bardziej jestem przekonany, że to jest
cwany oszust, który system oszukał na żołd i emeryturę, bo to czystej krwi pacyfista jest, a nie
żołdak z mózgiem ograniczonym ciasnym otokiem.i!


To, i w sumie resztę (też nie głupie) przegapiłem jakoś.

Co robiłem w MW nie LMW ani MW PRL i na ORP nie OPRL?

Sprawa jest prozaiczna i głupia jednocześnie. Naczytałem się Pertka, Kosiarza i miniatur morskich (taka seria jak z tygrysem) i zachciało mi się za Polskę słodko umierać. Trochę opowieści o wujkach (dalekich nie znam się na konotacjach dlatego wujek), co to jeden w AK, drugi w AL, inny cholera wie gdzie, kolejny w Katyniu a z drugiej strony dziadek w GL I AL. Potem już może nie tak bardzo umierać ale walczyć (indoktrynacja pewnie). Z wiekiem przechodzi. Zostaje obowiązek tylko. Czasami ciężki.

Prawie każdy żołnierz co ma trochę służby, taki co chociaż trochę był linii lub ma odrobinę wyobraźni jest w sumie pacyfistą. Mniejszym lub większym. Ciężar decyzji przygniata często. Nawet wyobrażenie, że będę musiał ją podejmować. I nie tylko o siebie chodzi ale i ludzi.
Wiesz już świadomość, że to nie politycy, nie cywile wrzeszczący na Kowno, nie sekretarze czy finansiści pragnący ropy ale ty będziesz patrzył na śmierć ludzi i srał ze strachu w gacie czyni cię pacyfistą. Robisz swoje., Bo taki zawód, ale nie znaczy, że tego pragniesz. Ze tego chcesz. Są oczywiście szaleńcy spragnieni wrażeń i nie mogący bez tego żyć - ale to chorzy ludzie są. I nie tylko w wojsku...

Jak myślisz dlaczego Jaruzelski "przegrał pomimo sukcesu stanu wojennego? co myślisz, że nie był w stanie zdławić solidarności? Najwyżej więcej ofiar by było nie 40. To mit, że siły przymusu przegrywają z ludem bo lud jest taki silny. Przegrywają bo dyktator okazuje się w decydującym momencie slaby albo zwyczajnie nie chce przelewać zbyt wiele krwi. Tak było Z Ludwikiem XVI co to zamiast rozpędzić dał się bez oporu rozwrzeszczanym wściekłym kobietom (zaledwie 300 ich było bylo) z Luwru wyprowadzić. Potem byl niby uwieziony w Luwrze. Ale chroniony przez wierną gwardię szwajcarów. Coś z 1000 chłopa. Jak tłuszcza podpuszczona przez Marata - był taki, i własnie tłuszczą CYWILI pełna żądzy krwi, co gwałciła, mordowała, obdzierała żywcem ze skóry rozczłonkowywała na miejscu., kierował., na jego siedzibę ruszyła to zaczęła króla bronić,. Skutecznie, Nawet Gwardię Narodową z działami pogoniła. Ale trup zaczął się ścielić gęsto. I ten głupi Ludwik kazał złożyć Szwajcarom broń. aby krwi nie przelewać. Dowódca Szwajcarów powiedział. Wasza wysokość własnie wydala wyrok na siebie i na nas. Ale zdyscyplinowani Szwajcarzy broń złożyli. I wściekły tłum ich zatłukł i rozszarpał. I zapłacił za to głową. i jego zona, I syn i tysiące francuzów a dalej patrzeć tysiące ludzie w Europie na Polach bitew. Jego dziad by pewnie utopił rewolucje we krwi w kilka dni, no może tygodni.

I Jaruzelski "przegrał" bo też wiedział, że czym dłużej tym groźba poważnego przelewu krwi będzie coraz bardziej prawdopodobna. Już nie wystarczy stan wojenny z Kopalnią wujek a krew się może polać strumieniami będzie coraz większa. Postawił, że inne czasy , że jednak nie Iran (z szachem Iranu było podobnie jak Ludwikiem) i się udało. Chociaż gdyby tak stary Morawiecki do głosu wtedy doszedł to byście zobaczyli czym pachnie gniew ludu. Jakby Wam siostrę wywlekali i gwałcili na waszych oczach a potem wieszali na gałęzi (gdzie zamiast liści) bo ZMP była. A inni z krzyżem w dłoni i szaleństwem oczach kamieniowali matkę bo się wyskrobała. To nie konfabulację. To obrazki z innych rewolucji. Francuskiej. W Iranie itp.

A teraz spać. Bo chyba zaczynam się niepotrzebnie nakręcać.

_________________
Obrazek


Ostatnio zmieniony 14 lis 2019, 23:59 przez Komandor, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lis 2019, 23:58 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 wrz 2014, 22:25
Posty: 1496
Komandor pisze:
Ja też widziałem. Na moich oczach młody człowiek a kilka chwil prawie osiwiał jak stara mina denna (II WŚ, brytyjska)tak z 500 kg heksagonu zaczęła dziwne odgłosy ni z tego ni owego wydawać.

Heksagon - to sześciokąt, hexogen to RDX towarzyszu. :lol: :lol: :lol: :lol:

_________________
Av miał rację: Rosję trzeba cofnąć do czasów Wielkiej Smuty, a na Kremlu ustanowić polską załogę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 935 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92 ... 94  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 72 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group