halapic pisze:
IroB pisze:
nie znalem Anny Przybylskiej.
Też nie znałam,ale człowiek,którego powala rak,zawsze jest dla mnie wielkim.
A Anna Przybylska była,podobnie jak Himilsbach,naturszczykiem.Czyli aktorką z natury,a nie ze szkół aktorskich.
I podobno walczyła z rakiem trzy razy dłużej niż to normalnie się dzieje,z natury.
czlowiek powalony juz nie wyglada na wielkiego, a co do Anny Przybylskiej to powiem tylko tyle ze szkoda ze umarla tak mlodo, ale tak mlodo umiera wiecej kobiet , dziewczynek a nawet chlopcow czy tez mezszczyzn i nikt nie rozpacza , co najwyzej najbilzsza rodzina i to nie zawsze
A kiedy umiera tzw osoba z czegos tam znana to dostajecie sraczki i lamenty nie majo .) konca.
Ponad 3500 ofiar eboli w Afryce plus jeden w hiszpani i jakis jeden w Usraju i nic , kurwa.
Niemcy sie wyslilily na wielka pomoc i wyslali jeden szpital polowy na 50 koi
kurwa smiecu warte, ale miliardy na karabiny majo
Niedlugo nie beda potrzebne karabiny, ebola zrobi je niepotrzebnymi
gdzie tu spierdalac? do Australii? czy na Ksiezyc ?
Czlowiek to jest jednak glupia kreatura i ze ja sie musialem urodzic czlowiekiem, kurwa go mac !!