barycki pisze:
Panie Stary, wypadałoby, aby mieszkaniec Europy posiadał choćby tylko elementarną wiedze o własnej cywilizacji, a nie epatował infantylną indoktrynacją watykańską, która perfidnie przypisuje sobie zdobycze areligijnej cywilizacji europejskiej. Oczywiście, że cywilizacja Europejska rozwijała się w swoich trzech etapach na społecznych tłach religijnych. Najpierw była to religia grecka i rzymska, potem muzułmańska, a następnie chrześcijańska. Ale istotą cywilizacji europejskiej jest to, co wychodziło poza religię. Niestety, na tym kończę udzielanie korepetycji, ale są biblioteki i nic nie stoi na przeszkodzie, aby z nich korzystać.
A rasistą, to jest Pan Dryń, on uważa, że człowiek nie jest istotą społecznie kulturową, a czymś tajemniczo głębszym, czymś tajemniczo danym człowiekowi z zewnątrz i to tajemnicze coś jest istotą człowieka, a więc, różnice międzyludzkie, poza różnicami kulturowymi, mają swój tajemniczo głębszy czynnik i ten tajemniczy czynnik, a nie kulturowy, czyni jednych lepszymi od drugich i to właśnie jest rasizm. Ja tylko uważam, że jedne kultury są efektywniejsze od innych i kreują większe wartości humanistyczne od innych. Ale Pan, Panie Stary, nie musi myśleć tak, jak ja, Pan może przecie, a kto Panu zabroni, przepełniony szacunkiem dla kultury Talibów i wstrętem dla „rasizmu” kulturowego, razem z Talibami kamienować kobiety. Ja jednak pozostanę „rasistą” kulturowym zafascynowanym w swoim kulturowym „rasizmie”, Newtonem, Einsteinem i europejskim humanizmem, który wykreował takie wartości, jakich nie wykreowały żadne religie i cywilizacje.
Adam Barycki
Panie Barycki, jeżeli chcesz Pan polemizować to wypadałoby przeczytać tekst interlokutora ze zrozumieniem, w przeciwnym przypadku wychodzisz Pan nie tylko na nieuka ale na kretyna który nie wie o czym pisze.
Nigdzie i nigdy nie epatuję infantylną doktryną watykańską. Raczej to Pan sprowadzasz do dominacji cywilizacji europejskiej w podtekście do tzw. cywilizacji "łacińskiej" co jest cechą teoretyków chrześcijańskich. Kultury w rejonie Morza Śródziemnego rozwijały się nie niezależnie od siebie, a wyrastając na gruzach poprzednich. Na początkach Mohendżo Daro i Harappy wyrosły cywilizacje dorzecza Eufratu i Tygrysu. Nieco osobno powstała i rozwinęła się cywilizacja Egiptu, ale siłą rzeczy musiała wejść w kontakt i wymieniać się swoimi wpływami z sąsiadami. Kultury Grecji i Rzymu też nie wzięły się znikąd. Pan przypisujesz moc sprawczą cywilizacji europejskiej wyłącznie Grecji i Rzymowi, lekceważąc cywilizacje Sumeru, Babilonu i Egiptu. Pogardą Pan obdarzasz cywilizacje Wschodu, a na domiar wszystkie zarzucasz mi Pan jakowyś szacunek do kultury (?!) talibów (?!!!). Kultury talibów?!!! Czy mam Pana obrzucić chujami abyś wreszcie zrozumiał jakie kretynizmy wygłaszasz? Nigdzie słowem nie wspomniałem o islamie i talibach. Moje wypowiedzi tyczyły się Dalekiego Wschodu i Rzymu. Kultura arabska miała swoje pięć minut w szczytowym okresie swego rozwoju. Potem za sprawą wojującego islamu i wojen krzyżowych stopniowo podupadała. Obecnie nie ma podstaw aby mówić o jakiejkolwiek kulturze kręgu islamu.
Pański zachwyt europejskim "humanizmem" to także zachwyt nad takimi dokonaniami "europejskiego humanizmu" jak hiszpańska konkwista, mordowanie Indian, kolonizacja i handel niewolnikami, inkwizycja i mordowanie innowierców i polowania na czarownice. Wojny i masowe mordy XIX i XX w. Również tacy krzewiciele "cywilizacji europejskiej" jak Józef Stalin którym się Pan zachwyca i Adolf Hitler (Europejczyk całą gębą), którego dokonania są powszechnie znane. Jestem oczytany na pewno nie gorzej od Pana, a może i lepiej sądząc po głupotach które Pan wypisujesz.
Jednakowoż będąc przy temacie wątku, który tyczy się kibolstwa jako takiego, wypada rownież w tej sprawie coś nadmienić.
Tak więc kończąc tradycyjnym hasłem;
JEBAĆ LEGIĘ!!!