W sławnym już programie "Skandalista" Urban powiedział (nie cytuję, tylko interpretuję), że woli Komorowskiego, bo tego przynajmniej zna, a Piękna Magdalena jest nieprzewidywalna.
Jest to typowe
zachowanie zachowawcze Ja też nie znam Pięknej Magdaleny, ale pokusiłam się o wysłuchanie kilku jej wypowiedzi on-line i wywiadów.
Jeśli nie łże, to przynajmniej potrafi się wypowiadać w sposób konkretny, a do tego płynnym językiem polskim. Rzadkość wśród elit naszych politycznych. Z racji wykształcenia włada zapewne łaciną, oraz kilkoma językami romańskimi, w stopniu przynajmniej komunikatywnym. O angielskim nie wspopmnę, bo to osoba raczej dość światowa i z angielskim poradzi sobie lepiej, niż Tusku na forum europejskim.
Ogólnie - odniosłam raczej pozytywne wrażenie.
Na marginesie: przedziwnie wpisuje się temat pani Ogórek w dyskusję w nowym wątku Maliny