forum.nie.com.pl

wontrópka bez cybulki????? nie może być - a może i może

Radler - piwo i kompot w jednym. Tylko z Warki, reszta to śmiecie.

Rosół z cietrzewia:
Świeżo ukatrupionego cietrzewia wieszamy za lotki u powały w pomieszczeniu suchym i przewiewnym, i zostawiamy, aby skruszał.
W tzw. międzyczasie przygotowujemy warsztat pracy, tzn. balię, mydło, duży kawał białego płótna (koniecznie lnianego), ręcznik i brzytwę.
Kiedy cietrzew skruszeje na tyle, że lotki samoistnie wypadną, zawijamy truchło w uprzednio przygotowane płótno i zakopujemy najgłębiej jak się da, bo tak śmierdzi, że się wytrzymać nie da.
Bierzemy samca, który cietrzewia ukatrupił, myjemy mydłem w balii, golimy brzytwą zbędne pióra i wycieramy do sucha ręcznikiem.
W ten sposób mamy chłopa do rosołu i dalej, to już standardowo …
http://www.youtube.com/watch?v=NXfy2Gv-BWQ

Owoce włożyć do słoików jak zalać posłodzoną wodą i pasteryzować z godzinę potem przerwać i za 8 10 godzin ponownie pasteryzować z 20 minut i kompoty gotowe. Dobrze wychodzą brzoskwinie gruszki ananasy śliwki.

_________________

a oni nie gotowali wcale


http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... EYnuUGeD2Y

to są wegetarianie w czasie ichniego postu...

Piwo + sprite, lepsze od tych gotowcow.





W czasach zywnosci wysoko przetworzonej to rarytas.

_________________
Nikt dzisiaj nie obchodzi urodzin

Krążki cebulowe w cieście naleśnikowym
-szklanka mleka
-jajo
-1,5 do dwóch szklanek mąki
-sól
-cebula cukrowa
-olej

Ciasto winno być na tyle gęste aby nie spływało z cebulowych krążków.
Cebulę kroimy w grube plastry (6 do 7mm) Plastry dzielimy na krążki a krążki maczamy w cieście za pomoca widelczyka, patyczka do szaszłyków, szczypeczków, paluchów lub nawet penisa, jak kto woli. Tutej techniki są dowolne i dają nam szerokie kurwa pole do popisu.
Umaczane krążki smażymy na wrzącym oleju na rumiano i chrupiąco, potem odsączamy na ręczniku papierowym.
Podajemy ciepłe na półmisku lekko posolone i popieprzone. Do piwka jak znalazł.

Ja rozwinąłem ten przepis i w ten sam sposób zrobiłem krążki z podłużnej, piekącej w mordę papryki. Hardkor był jak cholera bo jedlim i łzawilim.

Ja rozumiem w cebulę, ale w paprykę penisem?

_________________

Sandra K. pokazała kwiaty nasturcji,a to przypomniało mi o przepisie na pseudo kapary.
Koszyczki nasienne jeszcze zielone,przed zżółceniem marynować jak grzybki.Koniec przepisu.
Podaję to tylko jako ciekawostkę bo obecnie kaparów nie brak na rynku w smaku są łudząco podobne.