forum.nie.com.pl

Zajrzałam.

Livorno jest ale nie we Włoszech. Trypolisu nie ma, wiem bo byłem, w Livorno znaczy byłem.
Nie ma Paryża, Kolonii, w szczególności nie ma prawie nic z tego co uczyli w szkole, całe państwa nie istnieją, nie wspominając o Grecji, nic tam nie istnieje.

Proszę

Livorno nie ma.


Przecież pisze, że specjalnie ten Lechu przez murek skakał i ta cala Solidarność powstała aby nie wyszło ze nie ma. I żeby się z obietnic wykpić. Musi wcześniej myśleli ze jest ale jak przyszło co do czego i wyszło. ze Włoch nie ma to się zmówili z tym z Watykanu aby ducha tej ziemi obudził. I przez to nie popłynęliśmy i się nie wydało. Że nie ma.

Tak, tak Solidarność i wszystko po powstała tylko po to aby ukryć prawdę, ze Włoch nie ma. I naszą wyprawę udaremnić.

_________________

Dobrze ze Szwecja zdążyła kiedyś być, choćby po to żeby nas najechać.
A może to tez nieprawda i zwykła fikcja literacka ...

_________________
Ave Seitan!

Pewnie że fikcja.
Sienkiewicz wymyślił i napisał powieść, i tak się to ciągnie.

Obiedwie, stare kurwy, macie kategoryczny zakaz komentowania postów Komandora.

Dziękuję Panie Barycki. bo mnie tu, komentują i komentują, że już tego wytrzymać nie idzie...

PS. A Sienkiewicz sam mówił, ze w tej Szwecji to ino kamieni kupa. Słyszałem na własne uszy...

_________________

W Szwecji tak, ale w Norwegii, to jeszcze jest huj.

Finlandia nie istnieje, kanciarzu.

Może w Suomi ale to nie jest pewne, oni tam stale nawaleni chodzą, taką rudą wódą na myszach.