Dzien dobry! widze ze watek schodzi na politykow....kiedys sie mowilo ze na psy, ale psy to przecierz mile stworzenia wiec gdybym napisal ze watek schodzi na psy to by musialo znaczyc ze idzie ku lepszemu a nawet ze idzie bardzo dobrze. Tymczasem widze ze najczesciej rozmawiam (pisze ze samym sobom)
no czasami z najwytwalszymi userami.
so, tak tylko wpadlem na chwile, bo wprawdzie mamy lockdown! ale my w paczkach mamy zajeb ze nie ma czasu zaladowac, nic juz kurwa nie rozumie, niby ! skoro mniej ludzi pracuje to mniej powinno byc pracy w ogole, czy? nie zebym narzekal, wszystko pasi, jest praca do wykonania jest bezpieczenstwo finansowe, nie musze liczyc na to ze mi ktos da za nic nie robiene. A tak na marginesie, dam prace w rozwojowym sektorze uslug dostawczych, potrzebne prawojazdy Kat. B i komunikatywna znajomosc niemieckiego, a fizyce jadrowej mozemy pogadac po polskiemu