wezyr pisze:
Jak niektórych czytam, to aż mi się chce wyjść z kina.
Wezyr, ja i tak pewnie wezmę udział w drugiej turze, ale bez przekonania. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale naprawdę przestaje się dziewic wyborcom PiSu. Bo pomijając już wszystko inne, ludziom odjebało. Być może powtórzę, ale chyba warto. Większość krajów europejskich dotuje dzietność. U nas to jest 500 Plus, w innych krajach nazywa się to inaczej. Ale tylko w Polsce, ludzie z dziećmi są nazywani patologią. Tyle ile jadu wylało się na rodziny z dziećmi, przekracza ludzkie pojęcie. Zdarzył się nieszczęśliwy wypadek, winne 500 Plus, ktoś zapił pałę, winne 500 Plus. niektórzy już nawet twierdzą że te dzieci na które dzisiaj rodziny pobierają 500 Plus, w przyszłości nie będą pracowały, bo od dziecka są uczone że państwo da. Nie wiem kto puszcza w eter takie bzdury, ale taka panuje narracja. Pokaż mi proszę jeden kraj w Europie, w którym aż tak żal dupę ściska. Nie ma takiego! Jest nie tylko kasa, ale i pomoc rzeczowa.
Ale tam to norma.
Wiesz co czytam od kilku dni? Że na Dudę głosowali głównie ludzie bez wykształcenia, wsioki, kosobrzeki. A oni to co, gorszy sort? Nie są obywatelami? Ja pierdole, pan Boniek w ogóle ma pojęcie na czym polega praca rolnika? Pewnie zabierzmy wszystkim tym ludziom dowody, prawo głosu, w imię demokracji i wykrzykując Konstytucja!!
Co ciekawe, ci wszyscy, którzy dziś pytają się o socjal proponowany przez PiS, wychowywali po trójkę, czwórkę dzieci za prl-u. Dentysta w każdej szkole, szczepienia pamiętam do dzisiaj u pielęgniarki koło szatni, darmowe mleko zimą, śniadania i obiady dla dzieci z uboższych rodzin, bezpłatne podręczniki przez 8 lat szkoły podstawowej. Dofinansowania do kolonii, do wczasów, talony dla młodych małżeństw, mieszkania spółdzielcze. Dotacje do obiadów pracowniczych, darmowe zajęcia w domach kultury, Mikołajki, dyskoteki, potupajki. O tym ci wszyscy krytykanci zapomnieli. Ci wszyscy którzy z taką pogardą odnoszą się dzisiaj do rodzin z dziećmi, do programów wspierających rodziny!
Ci wszyscy intelektualiści, a raczej głąby, które krzyczą , że nie chcą ze swoich podatków, finansować 500 plusów. Tacy mundrzy, a nie ogarniają, że budżet państwa to nie tylko podatki. Nie ogarniają nawet tego, że rodzice z dziećmi, wydają miesięcznie więcej kasy niż gej bądź singiel z pudelkiem. Singiel, który był zbyt wygodny i beztroski by założyć rodzinę, wziąć na siebie odpowiedzialność.
Tu można by w nieskończoność, sens jest taki, że dopóki będziemy mieli takie myślenie, również ze strony środowisk związanych z opozycją, że dopóki coś co było przez lata normą , teraz jest nazywane patologią, dotąd PiS będzie brał wszystko. I żaden nawet najbardziej cacany Trzaskowski temu nie zaradzi.
Nawet z moim, Twoim głosem.