forum.nie.com.pl

Zmarli, którzy albo nie zostali odebrani, albo których rodziny nie stać na pochówek,
umieszcza się w masowych grobach na Hart Island w Nowym Jorku.


https://www.businessinsider.com/nyc-coronavirus-covid-19-hart-island-pottersfield-city-cemetery-burials-2020-4?r=US&IR=T

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.

Ten bzdet to pikuś. Komunały, którymi ostatnio raczy namiętnie bliźnich,
mógł wysrać z siebie wyłącznie profesjonalista korporacyjny i naukowiec...
Amerykancki


Ludzie, których dopadło nieszczęście pracy z tą psychopatką pod jednym dachem,
na bank teraz się cieszą. Pandemia okazała się dla nich wybawieniem od niej.
Wyciągnęli z lamusa monitor z powidokami i wykopali poczwarę razem z nim do domu.

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.

Zbladłem
Nieić tom drogom Mania!

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.

No właśnie, nie idź.

Przecież jaźń nie rośnie wykładniczo tylko maleje logarytmicznie, naturalnie...

_________________

Debilka kolejny raz wydaliła z siebie idiotyzm. Pisze:



... I wkleja fotkę z drona:


(Wstawiłem date wykonania fotki)



PS
Gwałtownie spadł, ale katedralny sufit pustakowi na łeb

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.

Debilka brnie dalej. Gdy ona mieszkała na wsi, w połowie kwietnia wszystkie pola były już zielone.
Nie bez kozery dodam - na początku stycznia również!
Popatrzcie do czego doprowadziły teraz te jebane standardy Unii Europejskiej

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.

Teraz już tak, Sam widziałem tej zimy.

_________________

Rżysko, kartoflisko, ściernisko, orne pole
Chcesz pogadać o wsi ze mną starym rolasem?

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.

Ja się nie znam co tam rosło. Ale jak tej zimy (w lutym bardziej pod koniec) jechałem na południe (do Medalikowa) to na niektórych zielono było, Jak ładnie utrzymany przystrzyżony trawniczek prawie. Jakaś ozimina?
Wiem, ze to przez anomalie pogodową i wyjątkowa sprawa ale jednak. I tego dotyczył wpis.

Normalnie w marcu/kwietniu to tak jak mówisz. Najwyżej świeżo zaorane albo pod śniegiem nawet.

A na rolnictwie znam się tyle co na literaturze w językach Bantu. czyli wiem, ze chyba jest coś takiego. Ale pewności nie mam.

_________________

No widzisz, natomiast według amerykanckiej ekspertki od chujwiczego
polskie rolnictwo gwałtownie spadło (cokolwiek rolasom spadło?),
bo w połowie kwietnia na polach są "brązowe miejsca"

Jebana yntelygencja spod rzeszowskiej wiochy

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.