taki sobie tuman pisze:
To nie debil se wylicza, analfabeto, a Jego Ekscelencja Minister Obrony Narodowej RP:
MON wylicza ale tumany nie rozumieją co i po co i dlaczego.
Cytuj:
2. Wniosek składa się w następujących terminach:
1) 2 dni robocze przed planowanym lotem tranzytowym wojskowych statków powietrznych bez ładunku niebezpiecznego lub z ładunkiem niebezpiecznym;
Adaśiu - debilu dialektyczny to one u nas, te samoloty, miały lądować i to na wojskowym lotnisku czy we Włoszech?
Jak we Włoszech to czemu cytujesz przepis dotyczący lądowania i to na lotnisku wojskowym a nie tranzytu - analfabeto funkcjonalny?
I czy tylko Polska zgoda była wymagana na tej trasie? A Niemcy? Może też Austria?
I dalej debil dialektycznie bredzi:
Cytuj:
No i znowuż, Komandorze, niestety, analfabeto, to nie debil sobie wymyśla, a wymyśla sobie to Jego Wysokość Putin i nie w 2 dni, a w 1 dzień.
I debil sobie tak jak kurwa jakiś świetny albo inny idealista co wierzy że słowo nad materią góruje. Wystarczy słowo i już mamy np 100 płci. Z dziś na jutro (to specjalnie pod Adaśka bo lubi gender).
I Tuman myśli, ze te samoloty od tak sobie stoją i czekają na kiwniecie palcem. W hangarach sobie spokojnie czekają, brygady medyczno-chemiczne w koszarach. Lekarze, żołnierze w sobotę wieczór chleją gorzale, baby obściskują, TV oglądają, sprzęt w magazynach a tu Pan Putin nagle mówi lecimy.
I w 24 godziny już są w powietrzu. Dotarli do koszar, załadowali graty, przejechali z MSD (miejsca stałej dyslokacji) do miejsca załadunku,
Może jakiś jeden samolot w wysokiej gotowości tak. Ale nie 9. A jak 9 stało w wysokiej gotowości to znaczy że przygotowania były znacznie wcześniej i decyzja podjęta również. Bo bez decyzji takich operacji się nie szykuje. I w stałych planach operacyjnych nie ma.
Ja pierdole, jak można być takim naiwnym tumanem Panie Barycki Adamie. Spytaj się pan jakiegoś znajomego od logistyki jak to się organizuje.
Ale łykaj Pan, Panie Adamie łykaj. Czasami się uleję ale radość jaka za to.