forum.nie.com.pl

To samo miejsce w odległości 100 lat.

Koszaliński Ptaki...

czemu nie płoną?

_________________

Bardzo rzadko płoną.
Nie pamiętam, kiedy płonęły ostatnio.

Wiem. Pewnie koszty i klimat...

_________________

W moim rodzinnym mieście Piła zrobili nam taką oto atrakcję. Zastanawiam się kiedy będzie tam wielkie bum, np z tirem. I jeszcze jedna kwestia. Kiedy w Pile stacjonował 6 Pułk Lotnictwa Myśliwsko-Bombowego to rzekomo mieszkańcom bardzo przeszkadzał hałas silników samolotów. Takie samolociki zapewne też produkują niemały hałas. Słychać na tym filmie. No ale to już nie moja sprawa. Ja mieszkam poza zasięgiem.



https://tech.wp.pl/lotnisko-w-pile-tu-s ... RWQmFKN8qE

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Boruchu, ale macie fajnie w tej Pile...
Najważniejsze, że światła drogowe działają.

_________________
Nie bierzcie życia tak poważnie i tak nie wyjdziecie z niego żywi.

Ponoć nie zawsze........
To jednak - aborygeni, - zaliczają do miejscowych atrakcji.
Znaczy, - wpadnę pod samolot czy pod auto.....

p.s
Jak można narzekać na samoloty ?!
Samochody im nie przeszkadzają których jest w kraju parę milionów ale samoloty, - może ze sto sztuk, - przeszkadzają. Co za upierdliwe społeczeństwo.......

Fajnie to jest. Również z innych powodów. To piękne i spokojne miasto. Nie ma tam zgiełku typowego dla metropolii. Może tak źle nie będzie bo w Pile przecież nie ma takiego zagęszczenia na lotnisku jak w takim Gibraltarze. Tam raczej małe samolociki lądują, jak widać na załączonym obrazku i rzadko. Były jakieś pomysły aby z byłego lotniska wojskowego stworzyć zapasowe dla Poznania. Jak jest dalej z tym pomysłem nie wiem. Poza tym podejrzewam, że ten samolocik ma związek z pewnym pilskim biznesmenem a byłym senatorem. Ma w pobliżu Piły swoje imperium. Ale mogę się mylić.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

No chyba, że to maszyna jakiegoś bezdomnego przygotowywana do darowizny dla ojca Tadeusza........

Kurwa!
Tak się zastanawiam:
Przecież nawet na Wiejskiej się tyle nie zarabia, by kupić a następnie utzrzymać taką zabawkę.....!
Ja bym tego "biznesmena" prześwietlił.........