forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 19 kwie 2024, 3:45

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 935 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89 ... 94  Następna
Autor Wiadomość
Post: 14 lis 2019, 12:25 
W przybliżeniu, to prawie wszystkich.


Na górę
  
 
Post: 14 lis 2019, 12:54 
Większość, to np. 51 na 100. Może być?
Czepiacie się być może nieuprawnionego uogólnienia, ale przecież nie o to chodzi,
a o pogardę dla życia własnych żołnierzy i obywateli. W Rosji życie było tanie, i
nadal jest. Podobnie w Chinach. Chiński rząd radośnie zmienia sobie bieg rzek,
niczym "mój mąż - z zawodu dyrektor" z filmu "Poszukiwany, poszukiwana", nie
biorąc w ogóle pod uwagę, że zalewa milionom ojcowiznę. Podobnie robili Rosjanie,
i poświęcenie życia 100 000 obywateli było dla nich kosztem, nad którym się długo
nie zastanawiali. Podobnym w skali i czasie do wysadzenia zapory ludobójstwem
wykazał się tylko Czang Kaj Szek i stąd moje nawiązanie do azjatyckiej dziczy.
Reasumując, Rosjanie tracili w walkach często dwa razy więcej żołnierzy niż przeciwnik,
jak np. pod Lenino, głównie z powodu nieudolnego dowodzenia. Odparcie Niemców
do Berlina przy takich stratach nie dziwi, bo ruski żołnierz był w tej wojnie tylko
bezimiennym mięsem które dowództwo rosyjskie rzucało tysiącami na rzeź. To cała
tajemnica.


Na górę
  
 
Post: 14 lis 2019, 13:05 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4689
Wiesz Wirnik. Czasami uda ci się coś tam napisać mądrze i z sensem ale potem jak już palniesz to palniesz. :lol: :lol: :lol:

Edytka: Z tanim życiem to prawda. Ale krawiec kraje jak...
Po prostu nie mieli wyjścia, jak brakuje innych możliwości a ludzi pod ostatkiem to tak jest.
My też zbytnio nie ceniliśmy na swoich wojnach.

_________________
Obrazek


Ostatnio zmieniony 14 lis 2019, 13:09 przez Komandor, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lis 2019, 13:06 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4689
wa ma pisze:
Barycki też nie był anioł i dopier...... innym, tego nie pamiętasz ?


Baryckiego tu nie ma.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lis 2019, 13:35 
Co za leń! A weź se policz. :)


Na górę
  
 
Post: 14 lis 2019, 13:39 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4689
Konkretnie to większość... Niemcy nic nie musieli robić. Oni się przecież sami wybijali. Jak nie starczało maruderów to kompanie NKWD od czoła atakowały. Bo to zbrodniarze Niemcy się ze śmiechu z tego powodu pod Berlin cofali i trochę z obawy, że ich te kompanie NKWD przez przypadek za maruderów sowieckich nie wezmą. I czasami jak widać ich po stratach brali. Bo tępe ogólnie. I dzikie.

Inaczej miała się sprawa a armii JKM, Tam kultura i honor. Poszanowanie życia., Jak trzeba było gdzieś bardziej karku nadstawić to zawsze można było wysłać hindusów albo tych no... jakichś tam Polaków.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lis 2019, 13:56 
Komandor pisze:
Inaczej miała się sprawa a armii JKM, Tam kultura i honor. Poszanowanie życia.,


Oj! Się Komandor osmarkał. JKM powiadasz? Taaa? Jonasz Korwin - Mikki? ;)
Jak zwykle, gdy mowa o umiłowanej Armii Czerwonej, trzeba się odnieść do wszystkich innych, bo przecież
i tam bili czarnuchów. Aj! Jakie to merytoryczne, aj!
Ale do rzeczy i w skrócie.
Wynik wojny nie zależał od mniej lub bardziej genialnych decyzji dowódców - o czym Komandor z Baryckim
zawzięcie dyskutowali na "Prosiaku", ale od prozaicznej przewagi Rosjan w ilości dostępnego "mięsa armatniego".
Rzucali do walki dwukrotnie więcej i ginęło dwukrotnie więcej. Niemcy przegrali nie dlatego, że nie mieli sprzętu,
czy zdolnych dowódców, ale dlatego, że nie mieli kogo w tym sprzęcie posadzić i kim dowodzić. Pod koniec wojny
Niemcy kierowali na front nastoletnie dzieci, bo nie mieli już "mięsa", którego Rosjanie mieli jeszcze pod dostatkiem,
mimo dwukrotnie większych strat. Bo na wojnie nie tyle liczy się kto ma większy mózg, ile kto ma większy biceps
i maczugę.
No, to idę lordu gałę opędzlować. :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 14 lis 2019, 14:13 
Czarna_Mańka pisze:
WLR pisze:
Czepiacie się być może nieuprawnionego uogólnienia, ale przecież nie o to chodzi,


Przeciwnie. O to chodzi.

To ilu Rosjan - maruderów zginęło z reki Rosjan? Konkretnie


Jak zwykle z upodobaniem manipulujesz treścią postów. Zacytowałaś tylko część zdania, z której
mogłoby wynikać, że przypisuję rosyjskie straty wyłącznie oddziałom rozstrzeliwującym maruderów.
Natomiast całe zdanie brzmi:
Cytuj:
Owszem, ale większość zabili sami Rosjanie mordując maruderów strzałem w plecy,
czy na skutek idiotycznych, nie liczących się z własnymi stratami decyzji strategicznych.

Części zaznaczonej boldem już nie zacytowałaś a to istotne, bo może nie ty, ale rozsądnie myślący
user przyzna, że poświęcenie 100 000 cywili w celu ukatrupienia 1500 Niemców, to jest wszak idiotyczna
i zbrodnicza decyzja strategiczna. Jeszcze niedawno wysadzenie tamy na Dnieprze przypisywano Niemcom.
Ilu zaś maruderów zastrzelono, z pewnością podają oficjalne radzieckie raporty, tak jak podawały prawdę
o tamie na Dnieprze, Katyniu, Czarnobylu, czy rosyjskich dysydentach masowo zatruwających się ołowiem.

PS.
Anglicy też kłamią. OK? ;)


Na górę
  
 
Post: 14 lis 2019, 14:14 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 19:22
Posty: 14868
Lokalizacja: Nad Bałtykiem
Mięso mięsem, ale przewaga sprzętowa ACz też była przygniatająca.
A Niemcy, pod koniec wojny, ani nie mieli ludzi, ani nie mieli sprzętu.
A, przede wszystkim nie mieli paliwa, żeby użytkować posiadany sprzęt.
Co do strat, to atakujący zawsze ponoszą dużo większe straty od broniących się.
Wynika to stąd, że zazwyczaj muszą zdobywać przygotowane pozycje obronne.
Przeznaczone do odpierania ataków.
Łatwiej jest się bronić, niż atakować.


Ostatnio zmieniony 14 lis 2019, 14:31 przez Wielki Wezyr, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lis 2019, 14:30 
No zgoda, ale jednak odnoszę wrażenie na postawie faktów, że wartość życia Rosjanina
była dla rosyjskich dowódców mało istotna. Jednostka przecież niczym. Czy trzeba było
100 000 Rosjan utopić? Chyba nie przyznasz, że to genialna decyzja strategiczna, prawda?
Straty wynikają m. in z głupoty dowódców i mnie nie dziwią. Natomiast głupota dowódców
jest efektem tego, że Stalin co bardziej rozumnych wybił przed wojną, a nawet trzebił ich
resztki podczas. Tyle wyjaśnień.


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 935 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89 ... 94  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 97 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group