jaroo pisze:
Taaaa, wywala ale jak mu "dopiepszysz" to wywali, sam byś wywalił jakby ci doładowano odpowiednio, no nie gadaj, że niee
No i o tem własnie piszę. Pytasz na Elektrodzie dlaczego wywala bo w czytaniu schematów jesteś analfabeta,
a moderator ci bana za przecinek daje.
Ja troszku sobie majsterkowałem z lutownicą, a pierwsze radio zbudowałem pod okiem dziadka jeszcze przed
podstawówką. Mieściło się w pudełku po zapałkach, odbierało na średnich chyba, a strojone było kryształkiem.
Gdybym zebrał jednorazowo wszystkie kondensatory które mi eksplodowały w życiu, to miałbym kanonadę na
sylwestra jak nic. Winc proszę mi tu nie cisnąć, że kondensator może jedynie wylać bo niejeden chciał mnie
oko wybić. Mam przed tymi skurczybykami respekt bo wywalić to nic, ale kopnąć potrafi jak wyścigowa chabeta.
Na co dzień w pracy obcuję z zestawem kondensatorów pojemności 15000 μF/350V wrażonym do indukcyjnego
pieca i jak mam rękę wsadzić w trzewia, to gacie mam pełne.