forum.nie.com.pl

Przy okazji jeszcze ten obrazek dokleje



i może ten dla porównania



z dopowiedzeniem
Kształt, wysokość i liczba okien nie są tu przypadkowe

Panowie i niewolnicy

Jeszcze maly wpisik jako, że jestem uzależniony.

Gdyby ktoś chciał zinterpretować moje wpisy jako próbę napuszczenia człowieka na człowieka to NIE, walka z kimkolwiek, choćbym go określił w swoich postach chciwym, bezwzględnym dziadem, jest poza moim zainteresowaniem.

Używam takich form, żeby budzić emocje w tym także złość ale tylko by przelamywac granice i przekonywac. Nikogo nie namawiam do przemocy.

Każdy kto sięga po przemoc z automatu staje się chciwym, bezwzględnym dziadem, który po garbie drugiego próbuje wspiąć się do gwiazd.

Nikomu nie zamierzam stanowić normy.
Nikogo nie ukarze za jej złamanie.
Kazdy może żyć tak jak chce.
Namawiam jedynie zarliwie do zmiany podejścia do kwestii kapitału.

Nie wpisuje się w żadną rewolucję i nikomu jej nie polecam.

Każdy człowiek, podobnie jak każde inne stworzenie naturalnie ciągnie do siebie. Kto tego nie robi ten przegrywa egzystencję.

Chcę wyraźnie podkreślić, że drugiego człowieka potrzeba przekonać i nie wolno go tknac nawet palcem.
Kto raz wejdzie na ścieżkę nakazów, zakazów, gróźb i kar ten przemienia się w zło, z którym walczy.

Wszytkich serdecznie namawiam, żeby nie zechcieli innym stanowić norm i przemocą ich egzekwować.
Jesli inni nie przyjmą mojego światopoglądu dobrowolnie, trudno, trzeba to zaakceptować i z taką przeciwnościa żyć.

Ostatecznie też nie wolno zakwestionowac cudzej własności lecz trzeba kogoś przekonać, żeby się nią dobrowolnie podzielił.

Walka nie może poprawić świata, może przynieść komuś korzyści ale świata nie poprawi.

Słuchajcie chciwe i bezwzględne dziadostwo stawia sobie pewne polityczne cele np. - inwestorzy muszą mieć zyski wystarczające im inwestycje w nowe budownictwo mieszkaniowe czy gospodarcze, banki muszą mieć płynność wystarczająca na opanowanie sytuacji kiedy gawiedz rzuci się do bankomatów, żeby liczby wyświetlane na monitorach uzyskać w wydruku na papierze, instytucje państwa muszą mieć wystarczające środki żeby zapewnić robolom "darmowe" leczenie a dzieciom państwową propagandę w szkołach oczywiscie z przymusowych podatków od konsumpcji chleba i nigdy od własności, zresztą kto może wiedzieć co kto posiada, ale zauważcie chciwe i bezwzględne dziadostwo nie postawi sobie celu żeby każdy 30 latek posiadł własne mieszkanie, i nie w 50 letnim kredycie, który musi spłacić funduszom chciwych dziadów i żeby każde państwo nie pozostawało zadłużone w bankach centralnych dziadów na kolejne 1. 000.000 lat.

Czy to przypadek kształtuje te cele?

Wiem, wiem nie ma mowy o zmowie właścicieli albowiem zachodni kapitalizm, który wkrótce opanuje cały świat jest boską sprawiedliwością uniwersalną. Cieszmy się z jego darów tj. wolności i pokoju jaki zaprowadza na świecie.

Załóżcie na chwilę prawdziwość mojej definicji własności, choc wiem, że żądnemu więcej i więcej dziadowi, który chce tylko dla siebie to łatwo nie przyjdzie, w której własność przestaje być rzeczą i działaniem lecz staje się stosunkiem nadrzednosci i podporządkowania ludzi w granicach określonej rzeczy lub działania.

Czy w obliczu takiej definicji, ktorej nie przyjmiecie, bo Wam się to nje opłaca, wszycy możemy być właścicielami?

Jeżeli wszycy będziemy nadrzędni to kto będzie podporządkowany?

Sądzi się powszechnie, że gdyby robol posiadł własne mieszkanie i pełną lodówkę, nie musiał następnego dnia zapłacić wysokiej raty kredytu dziadowstwu albo komornego za najem właścicielowi, pod groźbą przymusowego wystawienia go za drzwi wraz z dziećmi przez komornika państwowego, to robol nie wstanie z łóżka do pracy i nie kiwnie nawet palcem w bucie, bo mu będzie wszystko wisiało. Będzie chciał się tylko napić wódki i spolodzic po pijaku kolejnego bachora.

Bo tylko klasa właścicieli to ludzie wewnętrznie moralni, wewnętrznie zdycyplinowani, ludzie z zasadami, którzy choć mają bardzo wiele, to wstana rano i zrobią wszytko, żeby zdobyć więcej.

A co jeśli zauważalna deprawacja roboli, bezwolnych popychadel Panów właścicieli wynika stąd, że pozbawiono ich wszelkiego wyboru?
Co jeśli zdobywając nad nimi absolutną władzę uruchomiono w ich umysłach dominację prymitywnych emocji takich jak strach i prymitywny poped do kłamstwa czy kradzieży.

Co jeśli robol w miarę odzyskiwania władzy nad własnym życiem i mozliwosci wyboru nabieralby uczuć wyższych niż prymitywny strach i popedy?

Dziadostwa taka psychoanaliza robola nie interesuje?
Dziadostwo chce władać masą bezwolnych roboli ze szczytów swoich szklanych wież?
Dziadostwo karmi się pogardą dla robola bez mienia??

Aaaaaa

No cóż.

Tfuuuu dziadostwo!

Jeszcze w kwestii rozwoju uczuć wyższych np. pragnienia sprzyjania drugiemu człowiekowi i radości z jego szczęścia.

Jakie są realne szanse na rozwój takiej emocji u człowieka, który w ciemnej, zimnej hali stoi przy jednej maszynie i powtarza wciąż i wciąż ten sam proces, po czym wydostaje się z niej i obserwuje ludzi sukcesu, którzy w zadowoleniu, robiąc co chcą, osiągają wszytko co dla tego człowieka nie jest dostępne.

Podpowiem Wam jakie są szanse na rozwój wyższych emocji u tego człowieka.

ZEROWE!

Ale przecież dziadostwu chyba to pasuje?
Wtedy zdobywanie władzy absolutnej nad swolocza nabiera głębokiego sensu

https://businessinsider.com.pl/finanse/ ... dm/c4gbyh2

Oooooo co za troska o biedote, kto by pomyślał?

To sobie sami nie mogą stworzyć miejsc pracy?
Jeden zrobi coś dla drugiego, drugi odwdzięczy się pierwszemu i już.
Jeden nazywa bananów, drugi nawazy z nich piwa, sobie posiedza wieczorem przy ognisku przy piwku.

Nie?

Zamiast tego powinni uszyc 100 koszul w godzinę za głodowa stawkę na akord żeby ostatecznie fabryka zwalila się im na łeb?

O matko Naturo! Mam nadzieję, że już nikt nie będzie takim frajerem, żeby uwierzyć dziadostwu jak to ono ratuje świat przed upadkiem zamykając wszystkich w ciemnych halach bez okien i bez żadnej alternatywy.

Najety robolu wiedz, że dziad kłamie Tobie w żywe oczy. Ze w dupie ma twoje zdrowie i twój dobrobyt, jestes dla niego tylko zasobem, o który boi się, że wyrwie się spod jego kontroli. Mógłbyś zdechnac w cierpieniu choćby za 10 minut jeśli to tylko przyniesie 100 EUR zysku.

Skoro jesteśmy tacy mądrzy i rozumiemy wszystko lepiej od Niemców, to dlaczego jeździmy do Niemiec sprzątać a Niemcy przyjeżdżają do Polski, by rządzić?

Niemcy będą mieli 100 alternatywnych źródeł energii i zdolności czerpania z nich a my będziemy kopać węgiel, palić nim w piecu i urządzać pochody z wizerunkami wielkich przywódców?

No i kto w Polsce będzie potrafił zbudować sprawny wiatrak?
Ten sam, który potrafi już zbudować, samochód, statek i samolot?

Nie bądźcie głupi i wprowadźmy własność czynności wytwórczych, jawną, opodatkowaną i podlegającą wolnej wymianie handlowej.
Jak Was zamkną w fabrykach w roli siły pociągowej, nigdy się już z niej nie wydostaniecie.

Mówi się, że w życiu nie ma lekko, że świat nie jest łatwy, że nikt nikogo nie będzie prowadzał za rączkę ani brał za niego odpowiedzialności. Jeśli ktoś chce wyrwać się z niedoli to może u dziadów zapożyczyć się na 40 lat i stosować takie triki, takie kombinacje, uniki, przekręty, wymyki, blefy, tajemnice, żeby dziadowskie mienie przekuć w swoje. Jeśli ktoś nie da rady to znaczy, że lepszej doli nie jest wart.

Słuchajcie a co gdyby nie iść ścieżką wyznaczoną przez bezwzględne dziadostwo lecz skręcić z niej w gęsty las?

Nie iść po kredyt z potężną lichwą na 40 lat, którego ciężar uczyni z nas takiego samego dziada jak ten, który nam pożyczy bo ma?

Gdyby stworzyć ideę, która z jednej strony kwestionuje dziadowskie normy i instytucje a z drugiej buduje nową alternatywę, nadając skrętowi w las określony kierunek?

Mam taką propozycję.

Nie dajcie się chciwym dziadom wciągnąć w ich pedagogikę poniżenia, w której będą karmić Was przekonaniem, że ten kto ma wartość ten ma, ten kto potrafi ten ma, ten który chce ten ma a tylko barachło nie ma. Dziadostwo żywi się z zaszczeniania u innych poczucia wstydu, niższości i uległości.

Zamiast tego zakwestionujcie ich prawo niejawnej i nieopodatkowanej własności.
Zakwestionujcie ich prawo do tajemnicy.
Zakwestionujcie ich podatek od chleba.
Zakwestionujcie ich kreację i emisję pieniądza przez lichwiarki dług.
Zakwestionujcie ich osobowość prawą i ograniczoną odpowiedzialność.
Zakwestionujcie ich skarb państwa.
Zakwestionujcie ich tajemnicę demokratycznego wyboru.

Zażądajcie wyjawienia własności.
Zażądajcie opodatkowania własności.
Zażądajcie jawnej księgi kapitału pozostającej pod publiczną kontrolą.
Zażądajcie nowej kreacji i emisji pieniądza.
Zażądajcie ograniczenia koncentracji kapitału.
Zażądajcie montażu okien w ciemnych halach.
Zażądajcie możliwości decydowania o swojej pracy i życiu.

Chciwy, bezwzględny dziad będzie bronił się kłami i pazurami przed utratą władzy i pozycji społecznej ale kiedy dziada zdemaskujecie i jego intencje staną się widoczne, dziad wówczas straci swoje siły. Osłabnie. Nie poradzi sobie z wami. Nie opanuje Was. Nie poradzi utrzymać nad Wami kontroli.

Chciwym dziadom odbiła już całkowita szajba od mani wielkości



Niedługo wybudują fallusa, który połączy Ziemię z gwiazdami oczywiście rękami roboli, wyświetlając im przed oczami swoje monitory z liczbami i obdarowujac ich zadrukowana liczbami makulatura.