Komandor pisze:
No i dobrze.
A czy przyszła ci do tej wykształconej głowy, taka myśl nieśmiało zaświeciła. Może nawet dwie, chociaż ciężko aż tyle wymagać.
Pierwsza. Że ludzi z wykształceniem podstawowym (i niepełnym podstawowym)jest w Polsce około 12% zaledwie. Mniej niż z wykształceniem wyższym ok 20% i oczywiście średnim - 30 z kawałkiem czyli tyle samo prawie co z zawodowym też ok 30% (dane za 2009 rok, teraz pewnie jest lepiej na korzyść średniego i wyższego). Korelacja niby jest. ale bez głosów tych ze średnim i niemałej jednak ilości tych z wyższym PiS by tak wysoko nie wygrało. Ale najłatwiej znaleźć proste wytłumaczenie porażki. Nie moje niezrozumienie rzeczywistości, miałkość czy lenistwo intelektualne tylko ciemnota ludu.
I druga, bardziej refleksyjna. Dlaczego? Dlaczego ci ludzie tak glosowali jak glosowali? To, że ich jest dużo bo razem z tymi z zawodówką i średnim prawie 80% nie zmienimy. Przynajmniej w dającej się przewidzieć przyszłości. A nawet jak zmienimy to tylko formalnie, papierkowo. Może, dlatego, ze nie widzieli i nie widzą przy rządach opozycji (bez Lewicy mam nadzieję) perspektyw dla siebie i co ważniejsze dla swoich dzieci. Oprócz perspektyw noszenia worków na budowie do usranej śmierci i wysłuchiwania w TV mądrości jakiegoś profesora czy innego intelektualisty, ze on nie rozumie o co całe to cale oburzenie bo on ma już 70 lat i dalej pracuje i zamierza dalej.
A glosowali właśnie dlatego jak w tym memie co tu zamieściłeś panie WW wcześniej. POGARDA!!!!!
Czy Ty byś glosował na kogoś kto Tobą gardzi, uważa za ciemnotę zabobonną, sprzedawczyka, patologię a przynajmniej na takiego co się z tymi gardzącymi kojarzy? Bo ja nie. Więc nie wymagaj od pana Kazia hydraulika, że ma glosować na tych co go za nic mają i po dupie cale życie kopią.
PS. ale się dzisiaj rozpisałem. I nie wiem po co? Powtórzę za Polarem.
Jesteśmy z czarnej dupie i nie widzę nawet światełka nadziei tak macie zwieracze mentalne ściśnięte,.
Ależ ja się z Tobą całkowicie zgadzam.
Niemniej jest to ciemnota. I choćbyś się zesrał, ciemnotą pozostanie.
I ta ciemnota urządziła nam życie.
Jaki kraj, tacy mieszkańcy.
Będziecie zaklinać rzeczywistość używając jakichś eufemizmów?
Pamiętajcie Leppera?
W drogim garniturze to był ten sam Lepper, co i w kufajce.
PS.
Mnie zarzucasz głupotę, jednak ciemnoty boisz się nazwać po imieniu.
Zabawne. I pełne hipokryzji. Jak zwykle u Ciebie, przyjacielu.