forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 29 mar 2024, 7:55

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1533 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135 ... 154  Następna
Autor Wiadomość
Post: 07 paź 2019, 17:26 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
W ludzkiej aktywności ważny jest podział na dzialanosc konsumpcyjna i działalność inwestycyjna.

Cytuj:
Konsumpcja – zużywanie posiadanych dóbr w celu bezpośredniego zaspokojenia ludzkich potrzeb. Wynika ona z użyteczności konsumowanego produktu lub usługi, która może mieć też dla konsumenta charakter subiektywny i komplementarne.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Konsumpcja

Cytuj:
Inwestycja – w ujęciu ekonomicznym nakład gospodarczy poniesiony na utrzymanie, tworzenie lub zwiększanie kapitału (np. maszyn i urządzeń, budynków czy zapasów). Zgodnie z inną definicją inwestycja to wyrzeczenie się obecnych, pewnych korzyści na rzecz niepewnych korzyści w przyszłości.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Inwestycja

Jak widać wg dziadowskiej definicji inwestycja to przesunięcie konsumpcji w czasie i chodzi w tym o skonsumowanie zachowanej i przechowanej marchwi w zimie, kiedy ta nie rośnie.

A co jeśli chciwe dziadostwo kłamie?

Jesli tylko poi naiwne umysły falszem, który ma pomóc bezwolnej biedocie zaakceptować fakt, że nie opuszcza fabryki i to za miskę ryżu?

Co jeśli dziadostwo zrobiło z inwestycji narzędzie swojej władzy i sposób na zbudowanie wieży tak wysokiej, że jej windą chcą się przenieść w gwiazdy?

Dziad powie Ci, że to jest dla Ciebie dobre i że tak być musi, że tego właśnie oczekuje od Ciebie cała rodzina, Bóg ojciec i Matka matura ale co jeśli dziad lze w żywe oczy, żeby Cię zdominować i podporządkować sobie dla własnej korzyści?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 paź 2019, 22:14 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Oglądając debaty na YT uleglem nastrojowi i postanowiłem usunąć ostatni post bo w tym nowym nastroju wydał mi się niedorzeczny choć go przecież chwilę wcześniej sam napisałem.

Cytuj:
Nastrój – utrzymujące się przez dłuższy okres zabarwienie emocjonalne wszystkich przeżyć, zarówno doświadczane subiektywnie i relacjonowane, jak również możliwe do obserwacji przez otoczenie.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Nastr%C3%B3j

Odkrywam właśnie, że zmiana nastroju, zmienia przekonania. Oczywiście nie mówię o przekonaniach fundamentalnych stanowiących podstawę tożsamości ale o przekonaniach pochodnych.

Wyobraźcie sobie taką sytuację.
Jestescie na ekskluzywnym przyjęciu wśród obfitości i bogactwa. Wchodzicie w grupę ludzi, którzy w podnieceniu chwałą się nawzajem swoimi osiagnieciami. A mysleliscie wcześniej o biedzie i niesprawiedliwości. 1 gość chwali się, że kupił sobie jacht, drugi, że dom, trzeci że inwestuje bardzo dużo w krypto, czwarty, że kupił Porsche.
Wasza myśl o biedzie i niesprawiedliwość wobec panującego obok Was nastroju staje się niedorzeczna.
Albo sami i z przekonaniem zaczynacie się chwalić albo a najlepszym razem milczycie.

Jesli nie ulegniecie nastrojowi I będziecie dalej swoje inni uznają Was za nienormalnych.

Także już wiecie, że człowiek nie tylko jest zmienny moralnie ale jeszcze światopoglądowo.

Jak wejdziecie między wrony to będziecie krakac jak i one.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 paź 2019, 23:14 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Teraz oczywiście zaczynam żałować usunięcia postu, bo nabyty od innych nastrój emocjonalny przemija i powracam powoli do swojej emocjonalnej równowagi a zatem rekonstruuje swój naturalny światopogląd.

Powtórzę cząstkę tego co napisałem.

Polityka w gruncie rzeczy określa kto i co wkłada do koryta, kto i co z koryta wyciąga, kto i jak o tym decyduje.

Walka polityczna to zamaskowana chciwość i agresja.

Z jednej strony.

Bo z drugiej polityka to porozumienie, to kompromis, to dialog, wspólne cele i osiągnięcia.

Walka polityczna to rywalizacja o pozycję lidera.

Wszytko można przedstawić dobrze lun źle i od czego wybór zależy?
Od tego czy w umyśle przeważają pozytywne czy negatywne emocje.

Mój jest opanowany raczej przez negatywne.
Z przeblyskami pozytywnych.

Niestety trawi mnie dość silna frustracja

Cytuj:
Frustracja (łac. frustratio - zawód, udaremnienie) – zespół przykrych emocji związanych z niemożliwością realizacji potrzeby lub osiągnięcia określonego celu

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Frustracja

Związana jak się łatwo po moich wpisać domyślić z przynależnościa, z rolą społeczną i z pozycją.

Nie mogę zaakceptować tego, że w społeczeństwie jestem nikim i nic dla innych nie znacze.
Cały świat dzieje się obok mnie i bez mojego w nim udziału.
To takie trudne być tak nieważnym, nieznaczacym, niepotrzebnym, nieprzydatnym, niepowaznym.
Takim nikim jakby mnie w ogóle nie było.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 paź 2019, 7:29 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Zrobili nowy stres test europejskim bankom
https://www.google.com/amp/s/amp.n-tv.d ... 16315.html

i ustalili, że banki mają tyle kasy, że nie ma co się bać, że zadrukowany cyframi papier z bankomatów nie wyjedzie kiedy ludzie w panice zaczną tracić wiarę w cyfry na monitorach.

System jest stabilny.

Zreszta gdyby się destabilizowal to państwo zawsze może z kasy zebranej od biedoty przy zakupie każdej kromki chleba w dyskoncie do systemu dopłacić byleby oszczędności a zatem pozycja społeczna elity była bezpieczna.

Bo najgorsze co może nastąpić to załamanie społecznej struktury kiedy cały hierarchicznych porządek się zrujnuje i nie będzie wiadomo kto jest nadrzędny a kto podporządkowany, kto wydaje rozkazy i kto rozkazy wykonuje.

Ale nie ma takiego zniszczenia, którego zgliszcza nie mogłyby stanowić pola dla nowej budowy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 paź 2019, 7:35 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Wg mnie tak silna pozycja banków dowodzi pełnej dominacji elity nad motlochem.
Jej pozycja społeczna zapisana liczbowo nie jest zagrożona.
Hierarchia jest stabilna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 paź 2019, 7:43 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Przeżyłem wczoraj dość agresywna kłótnie o kasę i w jej trakcie udało mi się coś ustalić.
Agresja prowadzi do dominacji a dominacja do pierwszeństwa w zaspokojeniu potrzeb.
Agresja zwyczajnie się opłaca, przynosi realne korzyści, dzięki agresji można wypełnić własny żołądek.

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 paź 2019, 10:28 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
W filmach często pojawia się motyw walki o kasę.

Jak sądzicie?
Czy to jest walka o papier?
Walka o wpis do bazy danych?

Czy może to jest walka o władzę człowieka nad człowiekiem?

Bo może ten zadrukowany cyframi papier jest aktywatorem ludzkiej hierarchii?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 paź 2019, 16:47 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Natykam się na taki opis

Cytuj:
Występowanie feromonów u ludzi jak dotąd nie zostało w pełni potwierdzone, choć istnieją pierwsze doniesienia o istnieniu tego rodzaju związków. Jak dotąd istnieje na ten temat kilkadziesiąt doniesień naukowych.


Cytuj:
feromony, produkowane przez zwierzęta i rośliny, wydzielane są na zewnątrz organizmu i służą do komunikacji (np. feromony agregacyjne), do przywabiania osobników płci przeciwnej (feromony płciowe) lub do zwalczania konkurencji ze strony zbyt licznej populacji własnego gatunku lub obcych (feromony antagonistyczne). Istnienie feromonów jest dobrze udowodnione w przypadku owadów[1] i gryzoni[2], trwają badania nad wydzielinami korzeniowymi roślin.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Feromony

A co Wy na taką koncepcję ludzkiego feromonu?

Obrazek

Absurd, bo nie jest ludzką wydzielina?
A co jeśli jest?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 paź 2019, 17:01 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Czy te obrazy maja ze sobą coś wspólnego?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

bo może nie odbilismy w umyslowosci od innych gatunkow wcale tak daleko jak się nam zdaje?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 paź 2019, 17:11 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Bo jeśli nie odbilismy wcale daleko od innych gatunkow a ledwie ledwie to może łatwiej będzie nam zrozumieć nas samych na podstawie analizy i syntezy, budowy i zachowań zwierząt, jako że do zrozumienia złożonej struktury prowadzi droga poprzez zrozumienie jej prostych podstaw.

Cytuj:
Etologia (gr. ήθος – obyczaj) – dziedzina zoologii, zajmująca się szeroko pojętymi badaniami zachowań zwierząt, zarówno dziedziczonych, jak i nabytych, ich aspektem przystosowawczym, rozwojem osobniczym, orientacją przestrzenną, zachowaniami społecznymi.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Etologia

Ktoś z was wątpi, że nasze zachowania społeczne są tylko ewolucyjnym rozwinięciem form jakie obserwujemy u innych gatunkow społecznych?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1533 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135 ... 154  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group