forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 26 kwie 2024, 20:33

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1533 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134 ... 154  Następna
Autor Wiadomość
Post: 06 paź 2019, 13:42 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
To ma oczywiście wiele wspólnego z horyzontem zdarzeń

Cytuj:
Horyzont zdarzeń (ang. event horizon) – sfera otaczająca czarną dziurę lub tunel czasoprzestrzenny, oddzielająca obserwatora zdarzenia od zdarzeń, o których nie może on nigdy otrzymać żadnych informacji. Innymi słowy, jest to granica w czasoprzestrzeni, po przekroczeniu której prędkość ucieczki dla dowolnego obiektu i fali przekracza prędkość światła w próżni. I żaden obiekt, nawet światło emitowane z wnętrza horyzontu, nie jest w stanie opuścić tego obszaru. Wszystko, co przenika przez horyzont zdarzeń od strony obserwatora, znika.

Horyzont zdarzeń przypomina błonę półprzepuszczalną, gdyż z jednej strony nie przepuszcza fal elektromagnetycznych i innych sygnałów biegnących w kierunku obserwatora, natomiast przepuszcza je w kierunku przeciwnym. Obserwator, zmieniając swój ruch, sam może przeniknąć do części Wszechświata zakrytej przez horyzont zdarzeń.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Horyzont_zdarze%C5%84

I wiecie co jeszcze horyzont można pokonać, przekroczyć, zaobserwować, pojąć to co się znajduje za horyzontem.
Jest do tego potrzebne pewne urządzenie

Cytuj:
Dźwignia – jedna z maszyn prostych, których zadaniem jest uzyskanie działania większej siły przez zastosowanie siły mniejszej. Zbudowana jest ze sztywnej belki zawieszonej na osi. Dźwignia wchodzi w skład wielu mechanizmów, które również często nazywane są w skrócie dźwignią (np. dźwignia zmiany biegów, dźwignia hamulca, dźwignia wycieraczek, dźwignia przerzutki). W zależności od położenia osi względem działających sił rozróżnia się dźwignię dwustronną i jednostronną.

https://pl.wikipedia.org/wiki/D%C5%BAwignia

Czy wiecie, że
Teleskop (gr. tēle-skópos 'daleko widzący') – narzędzie, które służy do obserwacji odległych obiektów poprzez zbieranie promieniowania elektromagnetycznego (np. światła widzialnego).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Teleskop

jest dźwignią ??

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 paź 2019, 17:09 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Uciekanie w idee od szarej rzeczywistosci, której nie akceptuje, pomaga mi redukować trochę negatywne emocje i świat jawi się takim ciekawym.

Patrzę na tą antenę i natychmiast widzę jej zakrzywienie, natychmiast wyobrażam sobie zakrzywienie promieniowania, natychmiast kojarzy mi się, że zakrzywienie promieniowania musi kosztować energię i skąd ta energia? Patrzę na antenę i domyślam się, że energia zakrzywiajaca promieniowanie musi pochodzić z materii talerza, skoro talerz oddaje energię na zakrzywienie promieniowania to jego materia musi się rozpadac.

Wzmocnienie oddziaływań słabych pochodzi zatem z rozpadu soczewki.

Od razu wiadomo, że z użyciem tego teleskopu odbywa się analiza kosmosu, jego rozkład na części i pojwia się automatyczne pytanie czy ktokolwiek badał oddziaływania silne, czy ktokolwiek dokonywał syntezy.

Żeby jej dokonać antenę należałoby odwrócić i zamienić talerz z konwenterem funkcjami, takie urządzenie badaloby oddziaływania silne z kosmosu dokonując jego syntezy, tj związania elementów w zbiór.

W przypadku syntezy talerz nie będzie już wklesly lecz wypukły, wklesly będzie komwenter. I materia tego wypukłego talerza odbijając promieniowanie nie będzie już się rozpadac ale będzie ulegać syntezie. Masa tego małego wypuklego talerza będzie rosła. Ale jak to możliwe skoro chwilę wcześniej twierdzę, że zakrzywienie promieniowania kosztuje energię.

W przypadku soczeki rozoraszajacej energia zakrzywienia nie będzie już pochodzić z materii talerza lecz z energii promieniowania.

Od razu też można się domyślić syntezy i rozpadu strumienia promieniowania.

Słuchajcie mam pomysł na dowiedzenie czy to co wyrażam jest prawdą czy tylko rojeniem w chorej głowie.

Promieniowanie lasera potrzeba odbić po kątem 90 stopni w dwóch wariantach.
1. Od powierzchni wkleslej
2. Od powierzchni wypukłej

Twierdzę, że przy powierzchni wkleslej fala promieniowania skróci się i energia lasera wzrośnie.
Twierdzę, że przy powierzchni wypukłej fala promieniowania wydłuży się i energia lasera zmaleje.

Taka będzie różnica a w konsekwencji materia lustra wkleslego zasilając energia odbity strumień rozpadnie się a wypuklego wzrośnie dzięki energii jaka odbierze ze strumienia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 paź 2019, 19:42 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Wrócę jeszcze na chwilę do podziału układów i systemów / urządzeń i sygnałów na:

Cytuj:
Sygnał analogowy – sygnał, który może przyjmować dowolną wartość z ciągłego przedziału (nieskończonego lub ograniczonego zakresem zmienności).

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sygna%C5%82_analogowy

Cytuj:
Sygnał cyfrowy – sygnał, którego dziedzina i zbiór wartości są dyskretne.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sygna%C5%82_cyfrowy
Cytuj:
Układy cyfrowe – rodzaj układów elektronicznych, w których sygnały napięciowe przyjmują tylko określoną liczbę poziomów, którym przypisywane są wartości liczbowe.

[url]https://pl.wikipedia.org/wiki/Uk%C5%82ad_cyfrowy
[/url]
Niestety zabrakło na wiki definicji układu/urządzenia analogowego do kompletu ale znalazłem coś takiego
http://vlsi.imio.pw.edu.pl/pmk/pmk_W9_1.html

To ma dużo wspólnego z pojęciami horyzontu i kwantu

Może łatwiej będzie zrozumieć jeżeli przedstawię Wam na zdjęciach 2 podobne układy z czego jeden jest analogowy a drugi cyfrowy

Obrazek

Obrazek

Widzicie analogowy układ paska klinowego oraz cyfrowy układ paska rozrządu.

Czy widzicie gdzie jest zasadnicza różnica pomiędzy tymi układami?

podpowiem
układ analogowy jest ciągły, niepodzielny, niepoliczalny, prosty
układ cyfrowy jest nieciągły, podzielny, policzalny, złożony

za horyzontem wszystko staje się ciągłe, niepodzielne, niepoliczalne, proste - za horyzontem wszystko ma dla nas postać analogową
przed horyzontem wszystko jest nieciągłe, podzielne, policzalne, złożone - przed horyzontem wszystko ma dla nas postać cyfrową

przed horyzontem panuje fizyka obiektów skwantyfikowanych i matematyka liczb wymiernych, za horyzontem panuje fizyka obiektów ciągłych i matematyka liczb niewymiernych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 paź 2019, 19:55 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Istnieją tylko dwa zbiory proste, ciągłe, niepodzielne, niepoliczalne, pierwotne
- zbiór pusty - 0 - nic
- zbiór pełny - 1 - wszystko

każdy inny zbiór jest zbiorem złożonym, nieciągłym, podzielnym i policzalnym, wtórnym
każdy zbiór policzalny jest pochodną obu zbiorów pierwotnych

na pewno to dostrzeżecie,
każde urządzenie i każdy sygnał analogowy jest ciągły i niepodzielny
każde urządzenie i każdy sygnał cyfrowy jest nieciągły i podzielny

urządzenie i sygnał cyfrowy składają się z części są podzielone
urządzenie i sygnał analogowy nie zawierają części, są całkowicie ciągłe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 paź 2019, 20:05 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
można jeszcze tak

każdy zbiór złożony, policzalny, podzielny, którego liczba elementów jest różna od 0 i 1 jest zbiorem mieszczącym się w granicy horyzontu
każdy zbiór prosty, niepoliczalny, niepodzielny, który nie posiada żadnych elementów albo jedyny element jaki posiada jest tożsamy ze zbiorem jest zbiorem poza granicą horyzontu

ktoś znowu nie będzie rozumiał czym jest ten horyzont

horyzont jest granicą każdej wielkości do której rzeczywistość jest dla nas policzalna, zrozumiała, przewidywalna, za horyzontem zaczyna się dla nas rzeczywistość niepoliczalna, niezrozumiała i nieprzewidywalna.

Ten horyzont nie jest wcale tak daleko jak się może niektórym wydać.
Wystarczy zamknąć drzwi do drugiego pokoju, że rzeczywistość zamkniętego pokoju wyszła poza nasz horyzont.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 paź 2019, 22:48 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Znacie zapewne to urządzenie

Obrazek

wiecie dlaczego wszystkie jego stany można cyfrowo opisać a także dokonać wszelkich jego możliwych transformacji na działaniami na liczbach?

bo to jest urządzenie kwantowe
każde jego pole jest kwantem
i każdy obrót jest kwantem

wiecie co?
kwantowy i cyfrowy to to samo.

i wiecie co jeszcze?
bez sensu wymyślać komputer kwantowy na nowo
https://pl.wikipedia.org/wiki/Komputer_kwantowy
skoro ten już istnieje i to jest zwykły PC

można oczywiście popracować nad technologią procesora
ale jakby tego procesora nie skonstruować jego kwant ma prawo przyjąć tylko jedną z dwóch wartości 0 lub 1

Właśnie przy okazji może warto zdefiniować wszystkie wartości jakie może osiągnąć kwant.
Kwant może przyjąć tylko jedną z dwóch wartości 0 lub 1.

Wiecie jak człowiek układa kostkę Rubika?
Transformuje jej stany w umyśle, tzn. przelicza dokładnie tak samo jak komputer.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 paź 2019, 7:03 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Nasza rzeczywistosc do granicy horyzontu jest skwantyfikowana, zarówno materia jest skwantyfikowana i występuje w postaci molekul jak również ruch i występuje w postaci operacji.

Nasza rzeczywistosc do granic horyzontu jest obliczalna, za granicą horyzontu staje się nieobliczalna.

Przy okazji przypomnę własną definicję liczby.

Liczba - fundamentalna właściwość każdego zbioru złożonego określająca mnogość jego elementów/molekul i operacji/działań.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 paź 2019, 7:39 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Trochę odbije teraz znowu w kierunku kapitalizmu bo to temat podstawowy ale ruch i materia odgrywają w nim swoją rolę, bo chodzi przecież o panowanie nad ruchem i materia.

Pamiętacie absurd socjalizmu ukazywany w filmie Alternatywy 4
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Alternatywy_4

Ukazywal zachowania ludzkie, która można opisać jako z pogranicza wariactwa.
Skąd ten brak racjonalizmu wśród ludzi socjalizmu, które ten serial symbolizowal?

Cytuj:
Deprywacja – ciągłe niezaspokojenie jakiejś potrzeby biologicznej, bądź psychologicznej (częściej). Jest jednym z głównych źródeł stresu obok zakłóceń, przeciążenia i zagrożenia.

Przykładem deprywacji może być trudna sytuacja życiowa, w której na przykład tracimy bliską osobę lub opuszczamy dom rodzinny. Jesteśmy wówczas skazani na długotrwałą rozłąkę z bliskimi.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Deprywacja_(antropologia)

Czy wiecie, że wśród złożonych ludzkich potrzeb pojawia się także potrzeba władzy?
Czy wiecie, że człowiek, który jej nie zaspokoi podobnie jak przy niezaspokojeniu potrzeby seksualnej będzie ulegał głębokiej deprawacji.
Jego system motywacji będzie ulegał destrukcji aż ten zacznie zachowywać się jak wariat, przestanie działać racjonalnie i zacznie działać samodestrukcyjnie.

Czy wiecie, że jeżeli chciwym dziadom uda się stworzyć system, który poza wąska grupą zmowionych ludzi, wszystkich pozostałych odetnie od władzy to ludzie będą od tego wariowac? Zaczną działać jak wciąż jeszcze żywi samobojcy, których każdy krok przybliża ich do śmierci.

Absurd ludzkich zachowań nie dotyczy jedynie komunizmu ten sam absurd pojawi się w obliczu bardzo agresywnego kapitalizmu.

Zatem zastanówcie się czy warto niszczyć wielu ludzi na świecie, żeby paru chciwych dziadów zyskało wrażenie, że są Bogami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 paź 2019, 16:08 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Już wielokrotnie pojęcia

Cytuj:
Mem (od gr. mimesis, naśladownictwo) – w memetyce najmniejsza jednostka informacji kulturowej (informacji przekazywanej pozagenetycznie), analogiczna do genu, będącego jednostką ewolucji biologicznej. Ujmuje się go jako autonomiczną strukturę neuronalną i zarazem nośnik informacji kulturowej, a także jako jednostkę informacji kulturowej zapisywaną wyłącznie w mózgu (jako nośniku) albo zarówno w mózgu, jak i na innych nośnikach. Memy jako replikatory powielają się poprzez naśladownictwo, mogą mutować i podlegają selekcji.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Mem

Cytuj:
Emocja[a] (od łac. e movere, 'w ruchu') – stan znacznego poruszenia umysłu. Emocje charakteryzują się tym, że pojawiają się nagle i zawsze łączą się z zaburzeniem somatycznym; mogą osiągnąć dużą intensywność, ale są przejściowe.
Słowo to miało w historii wiele znaczeń przed-psychologicznych i odnosiło się nie do stanu indywidualnego umysłu, ale najpierw do przemieszczania się (ludów, populacji), potem do prawie fizycznej agitacji (np. w przypadku burzy, an Emotion in the air, 1708). We współczesnym znaczeniu tego słowa emocja implikuje aspekt działaniowy, reakcyjny, i nie jest równoznaczna z pasywnym uczuciem (ang., fr. passion, gr. πάσχω, zob. namiętność). Takie rozumienie emocji związane jest z pracami Williama Jamesa (1890), Roberta Solomona i Antonio Damasio (1995).
Procesy emocjonalne to procesy psychiczne, które poznaniu i czynnościom podmiotu nadają jakość oraz określają znaczenie, jakie mają dla niego będące źródłem emocji przedmioty, zjawiska, inni ludzie, a także własna osoba, czyli wartościują stymulację.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Emocja

utożsamiałem, pisząc - te dwa pojęcia oznaczają to samo

mem = emocja

nikt jakoś szczególnie na to nie zareagował, nikt nie zaprzecza, nikt się nie zgadza, po prostu cisza

ale ja coś o rozmnażaniu się emocji, o przenikaniu ich pomiędzy umysłami i o panowaniu ich nad kolejnymi umysłami.

Wiecie, musicie wiedzieć, choć może nie dopuszczacie tego do świadomości, że komunikujemy się w celu wzajemnego przeniesienia emocji.
Wyrażając coś eksportujemy własne emocje do innych umysłów.
Wysłuchując innych importujemy cudze emocje do własnego umysłu.
Tak to działa.

Ale emocja emocji nie równa.

Tak jak w przyrodzie jeden organizm potrafi zdominować drugi, jedna komórka podporządkować sobie inną, tak i w abstrakcji pojawia się zjawisko dominacji emocjonalnej. Jedna emocja rozwija się a inna ulega redukcji, jedna dojrzewa i osiąga rozkwit a druga starzeje się i obumiera.

Niektóre emocje mają charakter stały inne przejściowy.
Niektóre rozwijają się latami powoli inne gwałtownie w ciągu sekund.
Niektóre są bardzo intensywne inne bardzo słabe.
Niektóre są zgodne a inne sprzeczne.

Wszyscy znamy infekcję emocjonalną jaką wywołali Hitler i Stalin. Odczuwane przez nich emocje stały się źródłem zapalnym dla milionów innych umysłów.

Wszyscy znamy mury, cenzury, tabu, niszczenie książek, więzienia polityczne, które mają stanowić bariery dla sprzecznych emocji.

wiecie co mnie interesuje?
co decyduje o dominacji danej emocji?
co powoduje, że wybrana emocja pokonuje inne?
jej intensywność, jej złożoność, powstała nisza w umyśle?

jak to działa, że kiedy dojdzie do komunikacji drugi człowiek przejmuje emocje pierwszego ale pierwszy powstrzymuje się od przyjęcia emocji w odwrotnym kierunku.

Spójrzcie na mnie, moje emocje są niezgodne z emocjami powszechnymi w otoczeniu jednak mimo totalnego naporu sprzecznych emocji z zewnątrz te nie ustępują a wręcz rozwijają się i stają się coraz silniejsze. Dlaczego?

Inny człowiek gdyby odebrał tyle sygnałów z zewnątrz, że jest nienormalny, już dawno załamałby się i postanowił dostosować się do otoczenia a ja nie zamierzam choć mi jest bardzo ciężko.
Minimum 100x usłyszałem od innych na poważnie, że jestem chory psychicznie ale ja nie jestem chory tylko noszę w sobie bardzo sprzeczne emocje wobec tych jakie panują obecnie powszechnie w umysłach.

Co decyduje o energii emocji?
Jak odeprzeć import cudzych emocji i jak wyeksportować własne?
Jak opanować powszechną abstrakcję?

Sądzę, że kluczem jest złożoność.
Złożone systemy mają więcej energii od systemów prostych.
Tak jak złożone układy zachowują więcej energii od układów prostych.

Czyja psyche się wcześniej złamie?
Moja czy wasza?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 paź 2019, 16:56 
Offline

Rejestracja: 23 cze 2019, 15:25
Posty: 1188
Ciekawie jawia się wybrane instytucje prawne

Ograniczona odpowiedzialność
https://de.m.wikipedia.org/wiki/Sp%C3%B ... 9Bci%C4%85

Prawo rzeczowe
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Prawa_r ... graniczone

skoro określone przez prawodawce to muszą być dobre, bo kto pozwoliłby na panowanie zła?

ale ja chciałbym ustalić cel tego prawa - cóż dobrego tym sposobem prawodawca chce uczynić i komu?

Widzę w tym pewien sens opisany w rozwinięciu instytucji długu gruntownego
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/D%C5%82ug_gruntowy

Widzę w tym uprzywilejowane osoby prawnej względem osoby fizycznej.

Ale dlaczego ktos miałby uprzywilejowac osoby prawne względem osob fizycznych skoro pod osoba prawna kryje się już grupa kapitalistow działająca łącznie, której dominację w każdej umowie zapewnia przewaga kapitałowa?

Ach wiem!
Prawodawca dba w ten sposób o wysoką koncentrację kapitału.

Ale dlaczego?
Czy silnie skoncentrowana własność jest dobra?
Dobra dla wszystkich?

Aaaaa skądże znowu.
Po prostu chciwe dziadostwo rządzi i na drodze do gwiazd po garbie drugiego człowieka ma w dupie czy ktoś z powodu chciwości dziadostwa cierpi.
Dziadostwo chce i już.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1533 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134 ... 154  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 211 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group