forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 29 mar 2024, 11:47

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13945 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 1224, 1225, 1226, 1227, 1228, 1229, 1230 ... 1395  Następna
Autor Wiadomość
Post: 15 wrz 2019, 2:33 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3522
Lokalizacja: z tamtąd
owszem, lubię z zimną kolą klasyczną i listkiem mięty

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 wrz 2019, 7:34 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lip 2016, 18:59
Posty: 17117
Arend pisze:
Szczerze mówiąc mi homo i ci nieokreśleni nie wadzą. Co mi do tego kto z kim i jak lubi ( o ile jest na to zgoda obu stron). Wkurwia mnie natomiast cała ta polityczna poprawność i wymóg tolerancji dla zjebów i głupoty. Bo jak za normalne uważam związek dwu gości czy babek to za nienormalne uważam te przebieranki i łażenie z gołymi dupami czy feminazistowskie ideowe przeczenie naturze. I to jest moim zdaniem zidiocenie. A że homo? Co to komu przeszkadza, byli, są i będą i powinni mieć takie same prawa i obowiązki jak inni.

a i wracając do tematu to kupiwszy sobie puszkowaninę międloną firmy Dworska Uczta pod tytułem Konserwa Tyrolska. I kurwa nie kupujcie tego, jest to jedna z najgorszych ( o ile nie najgorsza) i w smaku i konsystencji międlonek jakie jadłem.

optycznie wygląda to tak


Trza by się zastanowić dlaczego oni tak chodzo. Wg mnie nie bez przyczyny. Może dlatego, że żądajom praw, które im się kurwa należom, a których nie posiadajom? A formy takiego chodzenia mogom być czasem kontrowersyjne.

A co do tyrolskiej. Pamiętam tyroskom za w czasach PRLu. Poezja.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 wrz 2019, 11:07 
Offline

Rejestracja: 04 wrz 2014, 19:45
Posty: 2943
A ja z czasów PRL z rozczuleniem wspominam "Wołowinę w sosie własnym".
To dopiero była poezja. Śliczne mięsko, nie zmielone tylko w kawałku, otoczone cudownej dobroci galaretką. Mięcha dużo, galaretki tyle, co naokoło.
Sporą puszkę potrafiłam zeżreć za jednym podejściem, zagryzając tylko kromką zwykłego nie nadmuchanego chleba.
Takiego świeżutkiego, pachnącego jeszcze piekarnią, ze złotą popękaną skórką.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 wrz 2019, 11:46 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4687
Mnie wojskowe z tak zwanych WueSemów (WS-m) maupie mięso zarówno w wersji ze świni jak wołu smakowało.

Muszę sprawdzić, czy to co oferują teraz tak samo smakuje:


https://allegro.pl/oferta/konserwa-wojs ... bi_m=reco&
http://www.sklep.arpol.net.pl

słoninka z puszki też jest.

i salceson saperski!!!
http://www.sklep.arpol.net.pl/product/S ... Id=199013&

Kurde, dzięki za mobilizację bo bym nie poszukał tylko tęsknił... KUPUJE!!! :P

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 wrz 2019, 13:04 
Offline

Rejestracja: 04 wrz 2014, 19:45
Posty: 2943
No, nie jadłam ani tej małpy, ani salcesonu z puszki.
Kaszankę z puszki - to tak, w Baltonie była.

Z salcesonem nie mam kłopotu, bo moja kobitka od mleka ma również salceson włoski od prywatnego rzeźnika, i jest bardzo pyszny.

A z puszek lubiłam tuszonkę, była to jakaś mielonka zalana smalcem + trochę galaretki, i bardzo mi smakowała, i ta mielonka i smalec.
Ale do otwierania puszki musiałam wzywać męża z narzędziami, bo otwieracz nie dawał jej rady.
To taka wielka pucha była, chyba kilowa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 wrz 2019, 13:19 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4687
tuszonka też jest w tym sklepie

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 wrz 2019, 14:48 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lip 2016, 18:59
Posty: 17117
nick pisze:
A ja z czasów PRL z rozczuleniem wspominam "Wołowinę w sosie własnym".
To dopiero była poezja. Śliczne mięsko, nie zmielone tylko w kawałku, otoczone cudownej dobroci galaretką. Mięcha dużo, galaretki tyle, co naokoło.
Sporą puszkę potrafiłam zeżreć za jednym podejściem, zagryzając tylko kromką zwykłego nie nadmuchanego chleba.
Takiego świeżutkiego, pachnącego jeszcze piekarnią, ze złotą popękaną skórką.


No i się rozkleiłem nad tym opisem chleba z chrupiącą skórką. Wołowinka też. Pamiętam.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 wrz 2019, 14:50 
Offline

Rejestracja: 04 wrz 2014, 19:45
Posty: 2943
Tak myślę, że spróbuję sama zrobić, w szynkowarze.
I dumam jakie mięska by najbardziej podchodziły. Jakieś tłuściejsze chyba, żeby przetopić ten tłuszczyk i nim zalać całość.

Robił ktoś?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 wrz 2019, 17:20 
Offline

Rejestracja: 22 wrz 2014, 17:53
Posty: 10656
Lokalizacja: Czestochowa.
Arend coś kiedyś zapodawał i ja sobie zrobiłem w/ jego przepisu. Było doskonałe..... :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 wrz 2019, 18:20 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lip 2016, 18:59
Posty: 17117
No to krzyczmy. Autor! Autor!

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13945 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 1224, 1225, 1226, 1227, 1228, 1229, 1230 ... 1395  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group