Boruch pisze:
CK 0 więc uważasz, że tylko huragan jest przyczyną? Poczytaj sobie doniesienia w sieci to dowiesz się o zgoła innych przyczynach. Ale wierzyć w wiaterek oczywiście ci wolno.
trzeba bylo troche poczekac na efekty
mysle ze 50 potwierdzonych ofiar smiertelnych i ogromne zniszczenia materialne na Bahamach to wystarczajacy argument aby uznac Doriana za powazne zagrozenie, zanim napiszesz ze Bahamy to nie USA musisz sobie przypomniec ze pierwsze prognozy przewidywaly ze huragan uderzy wlasnie na Floryde a tego rodzaju cyklony moga nieprzewidywalnie zmieniac kierunki poruszania sie
teraz mozesz jedynie sugerowac ze Trump (ktory notabene ma morde pelna frazesow o Ameryce) powinien jednak spokojnie podrozowac po swiecie nawet gdy huragan pustoszy jego ojczyzne bez wzgledu na reakcje rodakow
probowales tez udowadniac inne powody odwolania wizyty w Polsce, tutaj rowniez trzeba poczekac na weryfikacje, jezeli w najblizszej przyszlosci amerykanski prezydent przyjedzie nad Wisle to znaczy ze kompletnie sie myliles