Ciekawe, jak pisowskie głąby pojadą teraz na 10 rocznicę Smoleńska.
Polscy posłowie, radni, aktywiści IPN, przedsiębiorcy, osoby głosującr za niszczeniem pomników radzieckich żołnierzy, aktywnie działające na rzecz ich niszczenia i fizycznie je niszczące, już niedługo mogą być ścigani przez Rosję karnie.
Minister obrony Siergej Szojgu poinformował, że MON wniosło do Dumy (Parlamentu Rosji) projekt nakazujący ściganie na terenie osób które przyczyniły się do niszczenia pomników żołnierzy radzieckich poza granicami kraju. Osoby te mają mieć zakaz wjazdu do Rosji, zakaz prowadzenia bussinesu na terenie Rosji, a jak wjadą, podlegać odpowiedzialności karnej.
Ruski nie rychliwy, ale konsekwentny. Nazwiska posłów głosujących za ustawą "dekomunizacyjna" , radnych inicjujących burzenie pomników, "eksperci" IPN i firmy burzące są publicznie znani, spis zapewne Rosjanie już mają.