No i widzisz, zaraz że się naczytałam, czy naoglądałam. A ja akurat tak sama z siebie. Nie wiem czy pisałam to na tym forum, czy innym, ale jakby mi się czakra otworzyła. Jakieś tam dwie sytuacje nieprzyjemne mnie spotkały i bum, jakby oświecenie. Czy nie mam racji? Hmmm Homoseksualistów płci obojga znamy od zawsze. Byli od zawsze, istnieli, będą. Byli mniejszością, jak albinosy czy co nie odróżniają kolorów. Kiedy nagle poczuli, że tę mniejszość muszą zamanifestować? Ze nagle poczuli się dyskryminowani, aż tak, że muszą paradować swoją odmienność, jednocześnie domagając się równego traktowania? Potrafisz mi wskazać moment? Bo na moje oko zbiega się to wszystko- czyli brak tolerancji z manifestacją odmienności. Zresztą, ja Korba aż taka stara nie jestem, by nie pamietać jak Polska funkcjononowała 35 lat temu. Było normalniej, jakoś chyba normalniej.. Przypominam sobie własne dzieciństwo, i patrzę na dzieciństwo moich dzieci (w sumie już też dorosłych). Sorry, teraz coś się złego w Europie robi. A najlepiej o tym świadczy sytuacja w krajach tych zachodnich, zapory prawie jak przeciwczołgowe, rosnące ubóstwo mieszkańców rdzennych, że już użyję tego określenia, wieczne zadymy ( Francja) jakieś tam ''incydenty'' .
Korba, ja we własnym kraju zaczynam czuć się jak patologia, bo mam męża, dzieci trochę. Dla potencjalnych lewicowców jestem patologią 500 plus, jakimś reliktem, babą co to prądu w domu nie ma więc się bzyka po nocach, dzieci rodzi i żyje na garnuszku społeczeństwa. Rozumiesz mnie? Żebym ja chociaż zasiłki brała, to pal sześć. A ci sami kiedy zobaczą parę gejów, lesbijek, krzyczą żeby dać im dzieci do adopcji!!!! 2, 3, 4. Kurwa..
Nie jestem religiantem, nie jestem, ale na litość boską, jak można być ateistą nienawidzącym katolików, chcącym rozwiązania KK jednocześnie jednak będąc entuzjastą przyjmowania milionów muzułmańskich emigrantów? Może ja tego nie rozumiem, wyjaśnij mi proszę. Jak można być feministką, vide Kazia Sz. jednocześnie piszcząc z zachwytu, niechaj tu wyznawcy Islamu w najbardziej radykalnej formie przyjadą. Heloł??!
Toć to schizofrenia Korba i nie, ja bzdur nie czytuję, a nawet jeśli, ja tylko otwieram szerzej i szerzej oczęta moje modre, na to co widzę.A widzę burdel, wieżę Babel i już nie wiem, kto jest dobry, a kto zły. Rozumiesz?
|