Komandor pisze:
@Boruch. No to nie tylko przegramy ale cepami łomot nas czeka. Róbta tak dalej. Ale pamiętajcie silą rzeczy cepów jest więcej.
Co do tego czy w Europie takich nie ma to radzę się przyjrzeć wynikom wyborów do PE w innych krajach a nie zaklinać rzeczywistości. Bo coś mi się zdaje, że tamtejsze cepy nawet bez 500+ dały się kupić przez jeszcze większych oszołomów jak nasi. Ale dalej zaklinajcie rzeczywistość...
@CM nie mam cienia wątpliwości Maniu. I to mnie boli jednak...
Panie Komandor między zachodem a Polską jest różnica. Tamta prawica a nasza prawica, o polityczną chodzi to różnica, Dajmy na to Brytyjska prawica zalegalizowała śluby gejowskie na co nasza musiałby przejść przez łaźnię święconej wody aby o czymś takim pomyśleć. To jest tylko jeden element. Jest takich różnic cywilizacyjnych więcej. Oczywiście jak to prawica ma swoje, czego ja jako lewak nie mogę przyjąć. To samo jest z oszołomami i tamtymi oraz z cepami.
Niemiecki proszek do prania jak sam prezes stwierdził, tej samej firmy jest jakościowo lepszy niż w Polsce.
Tak więc, choćby nawet we Francji wygrała pani Le Pen rewolucja kulturalna Francji nie grozi. Francuzi nie dadzą sobie wyrwać tego co mają. W Austrii już po raz kolejny do władzy dorwali się skrajni prawicowcy, którzy obecnie oblali i podali się do dymisji. Austria jakoś nie zbrunatniała. Bo tam są granice, których nikt kto rządzi nie przekroczy. U nas jak widać robimy już oficjalnie państwo wyznaniowe. Jeszcze kilka lat temu pojawiały się nieśmiałe głosy, że Polska już jest katolandem. Dziś elementy państwa wyznaniowego mamy naocznie. Prezydent nic nie robi poza klęczeniem i modłami. Cała "elita" rządząca bawi się na urodzinach RM i jego wielebności. Służalczość wobec sutanny jest tak wieka jak nigdy dotąd.