Boruch pisze:
Jestem świeżo po obejrzeniu pięknego bloczku programów publicystycznych właśnie na temat edukacji dzieci w zakresie wiedzy o seksualności człowieka. Że tak powiem na podstawie pakietu LBGT+, który ma wprowadzić prezydent Trzaskowski w Warszawie.
Ukurwić się idzie strasznie ile bredni przekaziory w tej sprawie emitują.
Pytanie po takiej orce rozumu zachodzi jedno, przynajmniej dla mnie - jakim my społeczeństwem jesteśmy? Idiotów? Pozwalamy sobą manipulować. Kościół wiadomo co w tej sprawie mówi. Tylko co oni maja do wpierdalania się w edukacje dzieci w tym zakresie? Niech "edukują" w sprawie bozi i to wystarczy. Oczywiście jak durny obywatel pozwala sobie na to aby jego latorośl była indoktrynowana przez szamanów. Politycy, dziennikarze dokładają również do tej sprawy. Każdy ma swoje zdanie. Trudno nawet opisać co pierdolą, bo emocje mogą przerosnąć wytrzymałość.
Nie ma mądrego aby powiedział - ludzie, to jest temat dla specjalistów, pedagogów, seksuologów, psychologów. Ludzi, którzy na tym się znają. Wiedzą co i jak, jakie informacje powinny trafić do młodego człowieka w jakim wieku. Nie dla was.
A z okienka szklanego taki tępak "ekspert", doradca prezia Dera powie, że nie wyobraża sobie takiej edukacji bez zgody rodziców, bo to oni odpowiedzialni są za wychowanie dzieci a szkoła ma pomagać. Nie zdaje sobie sprawy palant jeden, że znaczny procent Polaków nie ma pojęcia o przekazie wiedzy o seksualności człowieka. Często ojciec jest w stanie powiedzieć do syna tylko - synu uważaj z chujem, bo z chujem jest jak z granatem. Jaki twierdzi, że kultruy zachodu nie wolno wpuszczać do Polski bo tam już w przedszkolach przebierają chłopców za dziewczynki i odwrotnie i to źle wpływa na rozwój dzieci. Kukiz ten pojeb twierdzi, że takie szkolenia prowadzą do tego, że chłopcy w wczesnym wieku będą się masturbować. I bez tego będą bo to naturalna kolej rzeczy. Zapomniał pijaczyna przez mgłę alkoholową jak sam był młody.
Brak po prostu słów. Dziennikarzy, którzy wydawałoby się są szkoleni w przekazywaniu ludowi wiarygodnej prawdziwej informacji są nie lepsi.
I w ten sposób już przy połączeniu się plemnika i jajeczka edukacji, z której powstałoby nowe życie huje abortują brutalnie to życie i bez namysłu pozostawiają w Polakach pustkowie i ciemnogród.
Nie znam dokładnej treści owej deklaracji, ale czy to trochę nie dziwne? Hostel dla gejów i lesbijek, jakieś centrum kulturowe? Niechaj budują, ale dla wszystkich potrzebujących, co to za oddzielne centra?
Edukacja w szkołach, jak najbardziej, ale ogólna, traktująca o wszystkim, nie tylko o mniejszościach seksualnych. Za moich czasów, uczono nas biologii, żadnej edukacji seksualnej nie było, a i tak małolata w ciąży to był jakiś ewenement. Dziś Panie już nikt nie zwaraca uwagi na malolatę z brzuchem, a i o antykoncepcję łatwiej, i o seksie więcej mówione..