Szalejący Antek
Cytuj:
Mimo że Antoni Macierewicz tydzień temu w swoim felietonie w Radiu Maryja oskarżył Lecha Wałęsę o sprzyjanie Moskwie, to w najnowszym odcinku bez skrupułów krytykował osoby propagujące polityczną nienawiść. Twierdzi, że jej ofiarami padają zwłaszcza ludzie z "obozu niepodległościowego".
Macierewicz uważa morderstwo prezydenta Gdańska za "terror kryminalny"
Mimo to sugeruje, że można było go uniknąć, gdyby wyciągnięto wnioski ze śmierci działaczy PiS
Szukając przyczyn współczesnej politycznej nienawiści cofnął się aż o sto lat
Cytuj:
Stwierdził, że eksperci słusznie prowadzą teraz analizy na temat możliwych przyczyn i motywacji Stefana W. Nie ukrywa jednak żalu, że nie robiono tego wcześniej, po śmierci Lecha Kaczyńskiego czy Marka Rosiaka, który był asystentem w biurze PiS i został zamordowany w 2010 r. w Łodzi. Macierewicz uważa, że gdyby wówczas wyciągnięto wnioski, dziś stan świadomości ludzi mediów oraz opinii publicznej byłby inny.
Gnieniuś
Cytuj:
Polityczna nienawiść w Polsce ma swoją genezę w okupacji sowieckiej - powiedział w felietonie. - Tej, która zaczęła się w 1919 r. Tej, którą realizował pan Trocki, Stalin, Lenin, Tuchaczewski. Pamiętamy te plakaty. Pamiętamy te nawoływania. Pamiętamy tę propagandę ogólnoświatową, której istota leżała w tym, że po trupie Polski miała być zbudowana jedność europejska. To zapowiadał pan Trocki, pan Tuchaczewski i ich koledzy. Ta nienawiść była wówczas upowszechniania w społeczności polskiej. Miała ją podzielić i sprzyjać okupacji.
Trocki , Stalin, Lenin miał wpływ na Stefana W. A kto miał wpływ na rozum Antka? Pewnie jakiś drewniany kołek.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/maciere ... za/rp9hll1