Kocimir Lilith pisze:
Boruch pisze:
[...] przedni
żart Borucha.
Żart, jak żart. O mało mnie nie zaćmił(sic!) błyskotliwością.
Zaś
przedniość żartu skrojona chyba na miarę i możliwości krawca...
No to ja odpowiem Panu osobiście i bez przednich żartów chociaż też skroję swoją wypowiedzieć na możliwości krawca (a może na miarę klienta?). Inaczej nie sposób.
1. Oczywiście ze na poważnie. Wszystko co piszę w poważnych tematach jest na poważnie. Ale na poważnie nie znaczy ze tak myślę. W tym konkretnym przypadku poszedłem po prostu tokiem myślenia oponenta czy też oponentów. Wyostrzyłem tylko może trochę i poszedłem dalej niż oni. Bo i umysł mam ostrzejszy i odwagę by dalej iść też. A wpis miał pod pozorem zgody na ich teorie spiskowe o wyrachowanym i zaplanowanym politycznym mordzie na polityczne zlecenie wykazać absurdalność takiego myślenia.
To, że tak i politycy walą i dziennikarze i inne autorytet medialne nie znaczy ze tego na forum Nie oczekiwałem bo to Forum Nie właśnie a nie Sejm czy jakaś telewizornia i ludzie tu z załażenia bardziej inteligentni i mądrzy od nawet o czytelnika czy redaktorów Wyborczej. (od razu uprzedzając pytania czy na poważnie -wyjaśniam, ze to podpucha taka a trochę podlizanie się).
Pomijając już teorie spiskowe, że PiS zaplanował i zlecił aby władzę w Gdańsku przejąc a przy okazji WOŚP zniszczyć - bo to bzdura aż płakać się chce to już same nadawanie tej zbrodni wymiaru politycznego jest co najmniej nierozsądne.
Bo to nadaje rangę nie tylko samej zbrodni ale i zbrodniarzowi. Nobilituje go. Nawet jak w jego własnych oczach.
Bo chyba co innego zamordować z nienawiści żonę,sąsiada w kłótni, staruszkę dla emerytury a co innego dokonać zamachu POLITYCZNEGO!
To stawienie równości czynów mordu na Narutowiczu i na Adamowicza też jest nie mądre i nie uzasadnione. Jak tak dalej pójdzie to będą się dzieci o tych pospolitym bandycie, psychopacie i sadyście co chciał przy okazji rozładowania swoich frustracji i zali zabłysnąć w szkole uczyć.
A ten Stefanek W. to nie Niewiadomski. Może li tylko stan emocjonalny ich zbliża. O Niewiadomskim można powiedzieć, że to patriota, od lat szkolnych w konspiracji, bojownik o wolność Polski, uczestnik wojny Polsko-Rosyjskiej (w kontrwywiadzie), polityk (malarza pominę bo to nic nie ma do rzeczy) od lat związany i sympatyzujący z ruchem narodowym i nacjonalistycznym.
O nim można powiedzieć, ze podjudzony mową nienawiści i nagonką na prezydenta dokonał mordu z pobudek politycznych i w swoim emocjonalnym w skrzywionym mniemaniu patriotycznych. Ale nie bandzior psychopata Stefan W.!!! Kto stawia znak równości to albo nie zna historii, albo manipuluje albo coś u niego ze zdolnościami rozumowania nie tak.
I sami kreujemy bandziora na więźnia politycznego i na bohatera i guru oszołomów kreujemy. Na męczennika sprawy narodowej.
3. Napisałem powyższe zanim nie zacząłeś Kocimirze pluć jadem i jechać po Adamowiczu i innych. Jakieś swoje antyżydowskie teorie zamieszczać. Podłe to posty i przez podłego człowieka pisane. Gdybym wiedział wcześniej to bym się do polemiki z tobą nie zniżył. Dlatego punkt 2. usunąłem. Punkt 1. zostaje bo to wyjaśnienie też dla innych.