krystkon pisze:
Boruch pisze:
Niestety wszystko wskazuje na to, że nic nie jest prawdziwe, nawet taka tragedia jak tragedia uchodźców. Wszystko w każdej chwili może stać się narzędziem politycznym.
Tragedia uchodźców powodowana jest niepohamowana agresją narodów, z których się wywodzą.
Nikt nie ma obowiązku pomagać tym, którzy sami siebie niszczą.
Wiem, że Pan masz wygodne myślenie, że są jacyś źli ONI winni wszelkiego zła ale rzeczywistość jest taka, że uchodźcy biorą się z niezgodnych narodów.
Moje życie jest nieustannie zgniłym kompromisem, tak zgniłym, ze mnie mdli. Dlaczego ja miałbym starać się bardziej od uchodźców?
Nie dam uchodźcom ziemi, nie dam uchodźcom mieszkania, nie dam uchodźcom pieniędzy, nie dam im ani pożywienia, ani ubrania ani szkoły ani ich nie będę leczył.
Wszystko co mogę im dać to własne zasady i własne przekonania. Nikt nie może oczekiwać ode mnie więcej.
niezgodne narody? to jakis eufemizm, sprawa jest prosta, w spoleczenstwach tych krajow nie jest zakorzeniona demokracja wiec ambitne jednostki maja ulatwiona droge do dokonywania przewrotow, natomiast statystyczny muslim ma gleboko w dupie te podzialy ale czesto bywa ich ofiara
o ile afrykanska fala to w mojej ocenie w zdecydowanej wiekszosci imigranci ekonomiczni i ona bedzie trwala niezaleznie od tego czy w Afryce jest jakas wojna czy jej nie ma to fala z Bliskiego Wschodu nie pojawilaby sie wcale gdyby nie konflikty zbrojne w tej czesci swiata
oczywiscie te kultury nie sa kompatybilne z nami przez co ich proces asymilacji jest wydluzony dlatego osobiscie preferowalbym wschodni kierunek, jednak niezaleznie od tego kto bedzie do nas trafial to jedna rzecz nie ulega dla mnie watpliwosci, potrzebujemy swiezej krwi nawet jesli jej doplyw bedzie sie wiazal z jakimis ,,nieprzyjemnosciami'' , bezdenna glupota byloby oczekiwac ze do Polski beda naplywac sami noblisci, mistrzowie olimpijscy, specjalisci w swoich dziedzinach i modelki, a dlaczego potrzebujemy swiezej krwi?, bo bezposredni kontakt z nia to moim zdaniem najlepszy sposob zeby przelamac polski sposob postrzegania rzeczywistosci, podejscia do drugiego czlowieka i takie tam, a samo sie kurwa nie zrobi tym bardziej ze jest wielu ludzi ktorym bardzo pasuje utrzymywanie istniejacego stanu rzeczy, a to niestety bardzo utrudnia nam rozwoj jako panstwo
potrzebne sa impulsy, potrzebne sa katalizatory zeby odkołtunić sie bo obecnie utknelismy jako kraj w martwym punkcie, musimy ewoluowac jako spoleczenstwo bo nigdy nie dogonimy Francji, Anglii czy Niemiec, przede wszystkim pod wzgledem przyrostu naturalnego a takze gospodarczo, tkwiac w obecnych schematach skazujemy sie na wegetacje i biernie liczymy na cud, ze niby tamtych pozarzynaja islamscy fundamentalisci a na gruzach Zachodu rozkwitnie polska Arka Noego
niestety to tylko polityczny Cartoon Network, prawda jest bardziej bolesna, z czasem rozwoj techniki powiekszy przepasc miedzy supermocarstwami a koltunami ktore na pewnym etapie zaprzepascily swoja szanse ewolucyjne; nowoczesne lekarstwa, superbron i kto wie, moze kolonizacja kosmosu (albo w odwrotna strone - wyczerpanie zasobow albo inna tragedia), w pewnym momencie ktos stanie sie tak potezny (lub zmuszony koniecznoscia) ze podyktuje slabszym ultimatum - wchlaniamy was albo eksterminujemy i gowno zrobisz, kto cie kurwa ochroni? Najswietsza Panienka?