polar pisze:
WLR pisze:
I ja nie słyszałem o filtrze zatrzymującym CO2.
Może w kominie sadzi się bonsai i orchidee?
Czyżbyś zapomniał, że wystarczy się przyznać?
Wszędzie kisiel. Nawet w mózgu.
Ulubiony muj i óczony userze Polar!
Czyżby istniał gdzieś zapisany
nakaz słyszenia o takim filtrze?
Może Mateuszek w statucie Zmiany umieścił?
Czyż napisałem, że ony filtr nie istnieje?
Głodnym jednako wiedzy jak Kryśka P. sałatki, racz więc zamieścić link
o węglowej elektrowni zaopatrzonej w filtry CO2 wraz z uzasadnieniem,
dlaczegóż to ma ona elektrownia generować opłaty za emisję CO2, skoro
go nie emituje.
Do dzieła harcowniku nieulękły!
A! Jakby co, mam pod ręką listę elektrowni w których próbowano i zrezygnowano.
a także opowiem ci o negatywnym bilansie wychwytywania i magazynowania CO2,
czyli w skrócie o tym, że proces ten emituje więcej CO2 i nie tylko, niż wychwytuje.
"Ślad węglowy" i takie tam.