Natknąłem się na tę sprawę. Niby nic ale jak to ja postaram się przypierdolić zwłaszcza, że dotyczy polityka PiSu. A to akurat jest obowiązkiem każdego przeciwnika tej partii
Gośka Wassermann - kandydatka na urząd prezydenta miasta Krakowa z przyległościami, Komisja ds. AmberGold. Wyznawczyni teorii Macierewicza w temacie katastrofy smoleńskiej, sorry zamachu.
Cytuj:
Małgorzata Wassermann, kandydatka na prezydenta Krakowa, opowiedziała w telewizji o tym,
że jest "zupełnie normalna", a krakowianie mają prawo poznać tę Gosię, którą jest prywatnie.
Małgorzata Wasserman o swoim życiu prywatnym: "Jestem zupełnie normalna"
–
W pracy jestem śmiertelnie poważna. Całe życie zajmuję się ludzkimi sprawami i trudnymi sprawami.
Więcej:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... =BoxOpImg2I co wiemy tak naprawdę o naszej blond Małgorzacie z miną poważną niczym przeorysza zakonu? Nic. Próbowałem wyczytać coś w Wikipedii. Oczywiście opis wielkiej politycznej karyjery, pochodzenie, wykształcenie jest, ale wypadałoby suwerenowi wiedzieć co w życiu prywatnym u pani Małgosi. Czy ma męża, dziecięta jak przystało na PiSowską matronę wierzącą w Jezuchrysta i polski kościół watykański.
No nie dowiesz się. A może żyje na kocio łape, a może z partnerkom, o zgrozo. A może to o zgrozo panna z dzieckiem albo kilkoma i każde z innym chłopem, jak to bywa w PiSowskim elitach czasem. Ni pies ni wydra ta Małgosia.
No i jeszcze to oświadczenie, że "w pracy jestem śmiertelnie poważna". No kurde! Mieć taką szefową lub koleżankę w pracy to skarb. Oczywiście jak ktoś chce umrzeć z nudów. Czy wyobrażacie sobie abym np chciał wywołać uśmiech na obliczu Pani Małgosi waląc jej komplement, że dziś Małgosiu wyjątkowo ładnie wyglądasz. Albo, ale ładnie Ci w tej małej czarnej, oczywiście pod warunkiem, że Małgosia jest kobieta figurną. A chyba jest. Czy Małgosia jest jak zakonnica? To niedobrze.