ladaco pisze:
żebyś nie był jebniętym to byłbym ci to roztłumaczył..
Otóż ja odwołuję to co napisałem.
viewtopic.php?f=4&t=298&start=2310#p273151I napisze tak.
Panie Ladaco otóż po przemyśleniu stwierdziłem, że pańska reakcja świadczy o tym, że jest Pan tym, który zrozumiał to co napisałem i jako jedyny przyznać mi rację. Pana reakcja bydlaka i chama powodowana jest bólem z powodu prawdy. Nie odważył się pan podważyć tego co napisałem. Dlaczego tego pan nie zrobił, skoro nie ma racji? Jeżeli nie dla mnie bo rzekomo jestem"jebnięty" to chociaż dla Kolegów z fo. Przecie z to by się obroniło. Pan nie zrobił nic ograniczając się do epitetów. Tak więc gówno Pan wie na ten temat, bo jest Pan po prostu pustym łbem w kasku. Pustakiem, glinianym garem wypełnionym nudą i kompleksami. Prawda czasem boli. Proszę więc wziąć jakiś środek przeciwbólowy.
W tym wszystkim objawia się też druga prawda o Panu a mianowicie taka, że jesteś Pan wyjątkowym chamem i łajzą. Ja wiem, że poruszony przez mnie temat dotyczy wielu tut. użytkowników, których wypowiedzi powodowane są w pierwszej kolejności niechęcią a nie merytorycznie. I zapewne prócz pana tacy są. Jednak ich wyższość nad pańskim zachowaniem gówniarza polega na tym, że oni milczą. Przynajmniej na razie. Jeżeli się jednak odezwą to nie w takim buraczanym języku kretyna. I wtedy ja podejmę z nimi dyskusję, jak to wielokrotnie już było. Dyskusję, gdzie nikt nikogo nie obraża. Gdzie nikt nie zachowuje się jak kretyn Ladaco.