Cytuj:
Ojciec Tadeusz Rydzyk podczas sobotniego spotkania środowisk Radia Maryja i Telewizji Trwam przyznał, że jego szkoła traktowana jest jak uczelnia "trzeciej kategorii". A tymczasem – jego zdaniem – z ministerialnych pieniędzy dotuje się te "przesiąknięte lewactwem". "To już szczyt bezczelności i chciwości" – komentują politycy opozycji.
Duchowny ocenił, że jego uczelnia jest przez rząd traktowana jak szkoła trzeciej kategorii. – My w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej pracujemy dla ojczyzny. Studiujący u nas muszą zapłacić. Czy to jest sprawiedliwe? Czesne nie jest duże, ale jest. Dlaczego na jakiś uniwersytet pieniądze daje rząd – miliard czy dwa miliardy, a tutaj nic? – mówił Rydzyk.
https://natemat.pl/248059,rydzyk-apeluj ... ne-dotacjeNo i cóż ci radzić wielebny ojczulku w tak dramatycznej sytuacji. Zwłaszcza, że jak powiedziałeś twoja szkoła kształci Polaków dla ojczyzny. Chyba jedyna taka szkoła w Polsce.
Może zostań lewakiem, co?
Też dostaniesz kaskę od Motłousza.