korbaczeska pisze:
Hejt to hejt, faktów nie zmienisz i oka nie wyjmniesz.
A pierdolenie Brudzinskiego jest hejtem w czystej postaci.
Chcesz sie do tego podłączyć twoja sprawa.
Pierdolenie Bruździńskiego jest w przewadze pierdoleniem, ale o islamie napisał akurat prawdę.
Oczywiste jest, że ową prawdę wykorzystał z satysfakcją, ale ja nie będę jak idiota zaprzeczał
faktom tylko dlatego, że Bruździński również je zauważył. "Tato, Kargul też podpisał!" Mówi Ci
to coś?
Ma islam w pip zakazów, a to alkohol, wieprzki, psy, ręce do jedzenia i pindola trzymania itd.
a pedofilię konsekwentnie dopuszcza. Ja kol. Korbaczesko mam na życie sposób prosty. Otóż
ociosywam zbędne filozoficzne sofizmaty do sedna problemu i mam onego problema na szali
niczym Ozyrys. Pedofilia jest zboczeniem. Religia dopuszczająca pedofilię, a nawet wspierająca
ją autorytetem swojego Proroka, jest religią pedofilską. Wyznawcy takiej religii są pedofilami.
Takie jest moje zdanie. Tobie oczywiście wolno mieć inne, bo np. z pozycji islamu, współżycie
z dziewięciolatką nie jest żadnym zboczeniem, tak jak dla Papuasa nie jest kanibalizmem
zjedzenie ziomka z sąsiedniej wioski. To kwestia punktu widzenia i tyle. Dlatego rozumiem, że
pedofilia dopuszczana w islamie Tobie nie wadzi, ale zgadzać się z Twoim poglądem nie zamierzam.
Nie jest to zadem hejt, ponieważ tak samo nie zgadzam się ze stanowiskiem polskich biskupów,
tłumaczących wybryki swoich podwładnych, nieradzeniem sobie z własną seksualnością i prowokowaniem
przez wyuzdanych seksualnie dziesięciolatków.