Cytuj:
Zmartwię Panią
ależ skąd.. Mnie ta cała opowiastka raczej śmieszy.. Ogólnie kobieta, która po 16 latach od zdarzenia wyjawia iż została spoliczkowana penisem, i z tego powodu po szpitalach się włóczyła, jest zabawna. Podobnie jak te opowiastki znanych aktorek, które jeszcze bardziej znanych reżyserów, producentów, aktorów, oskarżają o akty molestowania, które miały miały miejsce ćwierć wieku temu. Macanki im się nie podobały, ale rolę przyjęły..
Co tam, będę miała traumę ale rola w oskarowej produkcji piechotą nie chodzi. Tak w uproszczeniu.
Świata nie zmienimy Panie Pantryglodytes, seks się dobrze sprzedaje, seks jest takim elementem przetagrowym nawet. I to nie jest fajne, serio.. bywają sytuacje doprawdy smutne, ciężkie.. cholernie zasługujące na potępienie.
Pan sobie obejrzy
https://www.youtube.com/watch?v=3PAF-n_ELQUMocne jak cholera. Zreszta, już chyba o tym pisaliśmy...
Ale jest i multum sytuacji jak ta ze spoliczkowaniem, jak ta z tym, że jakaś przyszła na noc do pokoju i facet się przy niej onanizował, a ona nieboga czekała aż skończy, i była bardzo zszokowana że zaczął się do niej dobierać. Proszę Pana, toż to bzdura i mocno ubolewam nad tym, że kobiety dla 6 cyfrowych odszkodowań, robią z siebie głupsze niż są nimi w rzeczywistości. Prosze mi wierzyć, dojrzała emocjonalnie, wykształcona kobieta, potrafi powiedzieć nie-tak stanowczo, by najbardziej napalony samiec to zrozumiał. Rzecz jasna pomijamy zwyroli..Ale kiedy pada propozycja, daj dupy- dam ci rolę, i ta kobita na to idzie, to jakie to jest molestowanie do kurwy nędzy? Transakcja jedynie. Koniec kropka.