polar pisze:
...............................
Ja jednak chciałbym o czymś innym...
Skoro debilny polski naród jest debilny, bo wybrał Kaczyńskiego i jego kamarylę, chciałbym się zapytać kto wybrał Netanjahu i jego skład? I kim są wybierający wg standardów moralnych tow. Borucha?
Bo skoro Boruch twierdzi, że Żydzi to mądry naród, sankcjonuje tym samym mordowanie palestyńskich dzieci.
Do wykasowanej części twojej wypowiedzi nie będę się odnosił. Nie mam zamiaru się kopać. Zwłaszcza, że temat ten jest dla mnie oczywisty. Zresztą jak dla większość ludzi, którzy wyznają wartości poszanowania praw ludzkich. Dodam jedynie dla jasności, że jeżeli chodzi o kwestie majątkowe to też uważam, że Polacy Żydom nic nie są winni. Dlaczego, kiedyś pisałem i powtarzać się nie mam zamiaru.
Nie wiem dlaczego Żydzi wybrali Netanjahu, bo niby dlaczego miałoby mnie to obchodzić? Gdyby chodziło o to, że z tym wiąże się interes Polski to może bym się zainteresował. A tak.............
Mogę jedynie odnieść się do tego dlaczego Polacy wybrali Kaczyńskiego? Bo jesteśmy narodem, któremu wartości ludzkie wiszą na konewce jaka stara pajęczyna zasuszonego pająka.
Cytuj:
Bo skoro Boruch twierdzi, że Żydzi to mądry naród, sankcjonuje tym samym mordowanie palestyńskich dzieci
Wynika z tego, że każdy kto głosował na Netanjahu to morderca. Bardzo karkołomna teza. Czy można powiedzieć, że każdy kto glosował na PiS to zbrodniarz, bo dzięki ustawie dezubekizacyjnej samobójstwo popełniło już 38 byłych pracowników MSWiA z czasów PRLu? Żydzi są tak samo mądrym narodem jak wiele innych na świecie. Nie wyróżniają się niczym szczególnym, a to, że mają taką historię jaką mają i potrafili się przystosować do sytuacji, przetrwać, a nawet czerpać z tego korzyści to nie ich wina. Co więcej, Polska też posiada niemałe zasługi w ich przetrwaniu i w tym, że stworzyliśmy im warunki aby dobrze się czuli, dobrze żyli, byli przykładem jak robi się interes, czego my nie potrafiliśmy wykorzystać. I dziś o co pretensje?
ps.
nigdy nie byłem towarzyszem. Chyba, że masz na myśli grzecznościowy zamiennik "kolego", to zgoda.