AGAFIA pisze:
Owszem, piękny, a teraz chamsko.
Ja piwa nie pijam, nie lubię. Jak coś to od wielkiego dzwonu i Złotego Bażanta. Ale było u mnie małe spotkano, więc Stary zakupił kilka Tyskich. No i wiecie, ten tego, jest promocja, polegająca na tym, że niektóre kapselki wygrywają i można je wymienić na kolejnego browara. Tyskie na stronce podało listę sklepów, w którcy owej wymiany można dokonać. Że dzisiaj piątek i znowu GOŚCIE się zlezą, wysłałam ludzi, celem dokonania wymiany. I sztrryms moi Drodzy, gdyż wskazany sklep wymienia kapsle z piw zakupionych w tym konkretnym sklepie, za okazaniem paragonu, czaicie? Weszłam więc na profil Tyskiego na tb, a tam w ciul i jeszcze trochę, wpisów od ludzi z różnych zakątków, którzy również spotkali się odmową. Ki chuj wodę mąci? Powiem Wam, sklepikarze to zgredy, łaknące łatwego zarobku. Przecież przedstawiciel wymieni im te kapsle, a jednak pietrzą problemy.
O!
Ktoś tu nie dogadał się z siecią sklepów i tyle.