canislupus pisze:
Brytyjczycy przyznali, że nie ma dowodów na to, aby agenta Siergieja Skripala otruto trucizną wyprodukowaną w RosjiTeresa od początku kłamała jak z nut, no się Jej wyciągnął jak u Pinokia, ale to pewnie nie koniec mataczenia.
https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/bryt ... o-trucizna Ciekawe jest po co te bajdy, nikt kto myśli nie uwierzy a ten kto nie myśli zrobi co mu każą lub za co mu zapłacą.
Wychodzi że bajdurzenie jest potrzebne politykom dla ich lepszego samopoczucia.
Dziecinada i tyle.
Pozostaje do ustalenia czy mała brytania wraz ze swymi agentami z licencją na zabijanie, wymyśla bajki sama, czy na rozkaz.
Bo to że usmani dokonują zamachów co dzień, zabijając dronami kogo popadnie jest chyba bezsporne? Tak przynajmniej piszą u michnika, co ważne, nie wątpią w takie informacje.
Cytuj:
Obama_wskazuje__drony_rozstrzeliwuja..... tajny amerykański program ?celowanych zabójstw?za pomocą bezzałogowych dronów jest sprzeczny z prawem międzynarodowym. Według sprawozdawcy ONZ może służyć zbrodniom wojennym. Ale USA odmawia dyskusji i strzela dalej.
Coraz gorętsza dyskusja w USA nad tajnym programem zabójstw za pomocą dronów. Amerykańska Unia Swobód Obywatelskich (ACLU) i "New York Times" zażądały od Departamentu Sprawiedliwości, CIA i Pentagonu ujawnienia szczegółów dotyczących programu wykorzystania samolotów bezzałogowych do zabijania poza granicami USA. .....
W środę przed północą rząd poprosił sąd o odrzucenie tego wniosku, bo to wszystko jest ściśle tajne. Nawet to, czy taki program istnieje. Amerykańska administracja twierdzi, że nic nie może ujawnić, bo naraziłoby to na szwank bezpieczeństwo narodowe. To absurd - twierdzi ACLU.
A program istnieje, nikt w to nie wątpi. Zarówno prezydent Barack Obama, jak i jego doradca ds. walki z terroryzmem John Brennan, wspominali o nim publicznie....
Niedawno "New York Times" ujawnił, że Obama osobiście podejmuje decyzję o wpisaniu na listę celów, studiując dossier dostarczone przez CIA. Spekulowano, że był to przeciek, który miał przydać Obamie aury twardego lidera przed listopadowymi wyborami.
.... ACLU podaje liczbę 4 tys. ofiar ataków w ciągu ostatniej dekady
Niektóre państwa uważają "celowane zabójstwa" (ang. targeted killings) za atrakcyjne, inne mogą tak uznać w przyszłości. Zabójstwa..... do wielu dochodzi w odległych od wojen miejscach - mówił Heyns, profesor prawa z Południowej Afryki..... prawdziwe są doniesienia o dronach wracających zaatakować ludzi, którzy próbują pomóc ofiarom wcześniejszego nalotu, to jest to zbrodnia wojenna.
Choć rząd USA nie chce ujawnić, gdzie posiada bazy samolotów bezzałogowych, to na podstawie doniesień prasowych da się nakreślić ich mapę. Robi wrażenie. Oto ona:
1. Afganistan. Istnieją tu cztery znane lotniska dla dronów. CIA zarządza bazami w Dżalalabadzie i Choście, armia USA ma swoją w Kandaharze. Z lotniska w Szindad startują misje zwiadowcze nad Iran.
2. Katar. W Al-Udeid, największej bazie lotniczej USA na Bliskim Wschodzie, znajduje się centrum dowodzenia samolotami bezzałogowymi na cały region, w tym Irak i Afganistan.
3. Zjednoczone Emiraty Arabskie. W bazie Al-Dhafra jest kilka samolotów RQ-4 Global Hawk, służących zbieraniu informacji na granicy Iranu z Irakiem i Afganistanem.
4. Jemen. Z bazy Al-Anad leżącej na południu kraju armia amerykańska na spółkę z jemeńską tropi i zabija.....
5. Etiopia. W 2011 r. po czteroletniej przerwie rząd etiopski pozwolił wrócić Amerykanom do bazy Arba Minch. Obecne tu drony Reaper.
6. Dżibuti. W Camp Lemonier od 2003 r. znajduje się dowództwo sił USA zajmujących się "rogiem Afryki" - stacjonuje tu 3,5 tys. żołnierzy i pracowników cywilnych. Tutejsze Predatory atakują ludzi..... wytropionych w okolicy.
7. Seszele.... MQ-9 Reaper patroluje wody Oceanu Indyjskiego.
8. Filipiny. Amerykańskie drony, jak się podejrzewa, śledzą ... na wyspie Mindanao.
9. Turcja. W bazie NATO Incirlik znajduje się kilka Predatorów używanych od 2007 r. do zwiadu nad Irakiem.
Link do michnikoidalnej gazety:
http://wyborcza.pl/1,76842,11992055,Oba ... prawo.html