forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 20 kwie 2024, 0:27

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 5322 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 387, 388, 389, 390, 391, 392, 393 ... 533  Następna
Autor Wiadomość
Post: 15 lut 2018, 15:58 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lip 2016, 18:59
Posty: 17117
Nie wiem czy zdążył Pan zauważyć, że Frasyniuk jakoś na salony polityczne nie trafił. Gdyby tylko chciał dziś brylowałby po salonach jak wielu jego kolegów skacząc z partii do partii jak nie przymierzając obatel. Ja tam Frasyniuka specjalnie nie bronię ale są w tym kraju o wiele więksi hipokryci od niego.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2018, 17:14 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 19:14
Posty: 1125
Boruch pisze:
Nie wiem czy zdążył Pan zauważyć, że Frasyniuk jakoś na salony polityczne nie trafił. Gdyby tylko chciał dziś brylowałby po salonach jak wielu jego kolegów skacząc z partii do partii jak nie przymierzając obatel. Ja tam Frasyniuka specjalnie nie bronię ale są w tym kraju o wiele więksi hipokryci od niego.


Trzeba bronić Frasyniuka bo podwazyl autorytet państwa?
Czy autorytet państwa socjalistycznego można podważać?

Poczucie obowiązywania prawa wynika wprost z poczucia sprawiedliwości.
Gdy ktoś ma poczucie niesprawiedliwoaci wówczas ma poczucie panowania bezprawia.

Złym ludziom nie tylko wolno sprzeciwić się lecz wręcz należy.
Funkcjonariusz państwa nie może być złym człowiekiem?
Państwo nie może być złą organizacją?

Propagowania państwa komunistycznego zabrania się pod groźbą kary.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2018, 17:22 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 19:14
Posty: 1125
CK 0 pisze:
Boruch pisze:
Popierać, nie popierać zachowanie Frasyniuka, to trudny wybór. Jest to kwestia wyczucia jaką w Polsce mamy rzeczywistość. Czy mamy państwo prawa, czy już dyktaturę. Kiedy władza siłą ogranicza wolności obywatelskie to nie ma wyjścia jak niestety łamanie ustanowionego przez państwo represyjne prawa. PRL też wprowadził swoje prawo, był państwem uznawanym na świecie. Czy w tym przypadku też każdy obywatel, również Frasyniuk wtedy łamiąc prawo PRLu postępował niegodnie? Zastanówmy się gdzie jest granica.



u nas zwykle jest tak ze wystepowanie przeciwko komus lub czemus nielubianemu potrafi wybielic delikwenta do tego stopnia ze przyslania jego najgorsze grzechy i zaciemnia jego rzeczywista motywacje, najlepszym przykladem jest tutaj Kuras vel Ogien ktoremu pomimo mordowania niewinnych obywateli postawiono pomnik, a skad wiadomo ze typ nie byl tylko zwyklym sadysta i zlodziejem ktoremu sytuacja umozliwila realizacje swoich mrocznych pragnien? wystarczylo ze sprzeciwial sie komunistom zeby nikt nie zaprzatal sobie tym glowy, nie ze mna takie numery :D


Frasyniuk co prawda Zydow nie mordowal ale uwazam go za hipokryte najczystszej wody, dlatego rowniez nie zasluguje na miano ,,bohatera'' chronionego immunitetem niecheci do kaczystow, to nie bylo spontaniczne dzialanie, on to wszystko sobie dokladnie wykalkulowal z zimna krwia, usiadl na trasie w pelni legalnej manifestacji (ktora nikomu nie wadzila co akurat nie ma tutaj wiekszego znaczenia), wiedzial ze konsekwencje prawne tego czynu beda znikome a oddzwiek bardzo medialny, doskonale wiedzial ze osiaga swoj cel niczym nie ryzykujac, do tego wybral sobie jeszcze czerwiec na czas akcji zeby przypadkiem dupka mu nie zmarzla od siedzenia na zimnej glebie, o tym ze pozniej z premedytacja ignorowal machine sprawiedliwosci i czekal na wizyte policjantow juz pisalem, musial wiedziec ze zostanie doprowadzony na przesluchanie sila, liczyl na to, na widok kajdanek w polaczeniu z 6:00 rano chyba doznal wytrysku ze szczescia

koles to taka polityczna wersja kobiet z organizacji FEMEN ktore rozbieraja sie publicznie zeby przeciwko czemus zaprotestowac ale forma protestu oraz zazwyczaj groteskowy cel protestu kaze przypuszczac ze te panie po prostu lubia ekshibicjonizm


Sprzeciw jest groteskowy a uległość poważna?
Nie wiadomo przeciw czemu protestują rozbierajace się kobiety?
Podpowiem przeciw zakazowi rozbierania się pod groźbą kary.

Frasyniuk to taki mały terrorysta.
Pisałem już, że terroryzm jest działalnością polityczną?
Ach tak, ale kto tego nie wie?
Ci, którzy mają wolę terrorystów za nic na pewno to rozumieją.

Wystarczy wadliwymi zasadami społecznymi podniecic powszechne poczucie niesprawiedliwosci a wówczas ludzie nie tylko będą sobie w oznace pogardy stawali na drodze ale zaczną się lać po gebach.

Jakoś polityki można poznać po oddziałach społecznych.
Im więcej nienawiści w społeczeństwie tym gorsza polityka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2018, 17:52 
Offline

Rejestracja: 04 lis 2015, 9:10
Posty: 718
Boruch pisze:
Nie wiem czy zdążył Pan zauważyć, że Frasyniuk jakoś na salony polityczne nie trafił. Gdyby tylko chciał dziś brylowałby po salonach jak wielu jego kolegów skacząc z partii do partii jak nie przymierzając obatel. Ja tam Frasyniuka specjalnie nie bronię ale są w tym kraju o wiele więksi hipokryci od niego.


i tu sie mylisz

Frasyniuk tanczyl w sejmie cale 3 kadencje; co sie pozniej stalo ze wypadl z glownego nurtu polityki?, najpierw nie zauwazyl w pore ze Unia Wolnosci zamienila sie w tonacy okret, malo tego, gdyby juz bylo wiadomo ze UW idzie na dno dal sie wmanewrowac w stanowisko jej przewodniczacego, byc moze naiwnie wierzyl ze podniesie wrak z dna co w polityce raczej sie nie zdarza, albo pokusa (lub jedno i drugie) kierowania wlasna organizacja partyjna sprawila ze nie chcial przejsc do innego ugrupowania gdzie oczywiscie musialby zajac mniej eksponowane stanowisko, zmarnowal na tej pozycji az 4 lata by nastepnie zmienic szyld na Partie Demokratyczna i wytrwac jeszcze rok jako capo di tutti capi, kolejne 3 lata pozostawal jej czlonkiem i dopiero gdy zrozumial ze ten trup juz smierdzi opuscil okopy w 2009, nalezy dodac ze w miedzyczasie przez wiele lat oficjalnie szpanowal i dalej szpanuje znajomoscia ze skompromitowanym Balcerowiczem co tez z pewnoscia w niczym nie pomagalo, potem juz nie chcial sie gdzies podlaczyc i nie dziwie sie bo facet ktory kiedys byl krolem na swoim wlasnym malym podworku nie pojdzie potem kopac rowow dla lepiej radzacego sobie w polityce sasiada

to nie skromnosc ani ,,polityczna czystosc'' przeszkodzily Frasyniukowi w podbijaniu krajowej polityki tylko jego wlasna glupota, prymitywna, wybujala ambicja i zle decyzje ktore podejmowal na przestrzeni ostatnich lat, malo tego, towarzysz Frasyniuk nie uczy sie na bledach skoro krol stoczyl sie wlasnie do roli ulicznego performera :D


nawiasem piszac po raz drugi zastosowales linie obrony ,,ale inni sa gorsi'', taktyka mniejszego zla mnie nie przekonuje, mnie az tak bardzo nie uwiera rzad kaczystow zeby bic brawo jakiemus politycznemu schizofrenikowi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2018, 18:09 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 19:14
Posty: 1125
CK 0 pisze:
Boruch pisze:
Nie wiem czy zdążył Pan zauważyć, że Frasyniuk jakoś na salony polityczne nie trafił. Gdyby tylko chciał dziś brylowałby po salonach jak wielu jego kolegów skacząc z partii do partii jak nie przymierzając obatel. Ja tam Frasyniuka specjalnie nie bronię ale są w tym kraju o wiele więksi hipokryci od niego.


i tu sie mylisz

Frasyniuk tanczyl w sejmie cale 3 kadencje; co sie pozniej stalo ze wypadl z glownego nurtu polityki?, najpierw nie zauwazyl w pore ze Unia Wolnosci zamienila sie w tonacy okret, malo tego, gdyby juz bylo wiadomo ze UW idzie na dno dal sie wmanewrowac w stanowisko jej przewodniczacego, byc moze naiwnie wierzyl ze podniesie wrak z dna co w polityce raczej sie nie zdarza, albo pokusa (lub jedno i drugie) kierowania wlasna organizacja partyjna sprawila ze nie chcial przejsc do innego ugrupowania gdzie oczywiscie musialby zajac mniej eksponowane stanowisko, zmarnowal na tej pozycji az 4 lata by nastepnie zmienic szyld na Partie Demokratyczna i wytrwac jeszcze rok jako capo di tutti capi, kolejne 3 lata pozostawal jej czlonkiem i dopiero gdy zrozumial ze ten trup juz smierdzi opuscil okopy w 2009, nalezy dodac ze w miedzyczasie przez wiele lat oficjalnie szpanowal i dalej szpanuje znajomoscia ze skompromitowanym Balcerowiczem co tez z pewnoscia w niczym nie pomagalo, potem juz nie chcial sie gdzies podlaczyc i nie dziwie sie bo facet ktory kiedys byl krolem na swoim wlasnym malym podworku nie pojdzie potem kopac rowow dla lepiej radzacego sobie w polityce sasiada

to nie skromnosc ani ,,polityczna czystosc'' przeszkodzily Frasyniukowi w podbijaniu krajowej polityki tylko jego wlasna glupota, prymitywna, wybujala ambicja i zle decyzje ktore podejmowal na przestrzeni ostatnich lat, malo tego, towarzysz Frasyniuk nie uczy sie na bledach skoro krol stoczyl sie wlasnie do roli ulicznego performera :D


nawiasem piszac po raz drugi zastosowales linie obrony ,,ale inni sa gorsi'', taktyka mniejszego zla mnie nie przekonuje, mnie az tak bardzo nie uwiera rzad kaczystow zeby bic brawo jakiemus politycznemu schizofrenikowi


Wmanewrowany w stanowisko przewodniczącego? ; )
Zmanipulowane biedaczysko przyznaje się do zgodności swiatopgladowej z Balcerowiczem zamiast kłamać dla zwycięstwa w tajnych wyborach demokratycznych ; )

A mógł zwyciężyć, być na szczycie, rządzić innymi ale był zbyt głupi, zbyt prymitywny za mało cwany :).

Nie mylę się ani trochę co do czlekoksztaltnych, po zdjeciu masek okazują się malpami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2018, 18:37 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lip 2016, 18:59
Posty: 17117
CK 0 pisze:
Boruch pisze:
Nie wiem czy zdążył Pan zauważyć, że Frasyniuk jakoś na salony polityczne nie trafił. Gdyby tylko chciał dziś brylowałby po salonach jak wielu jego kolegów skacząc z partii do partii jak nie przymierzając obatel. Ja tam Frasyniuka specjalnie nie bronię ale są w tym kraju o wiele więksi hipokryci od niego.


i tu sie mylisz

Frasyniuk tanczyl w sejmie cale 3 kadencje; co sie pozniej stalo ze wypadl z glownego nurtu polityki?, najpierw nie zauwazyl w pore ze Unia Wolnosci zamienila sie w tonacy okret, malo tego, gdyby juz bylo wiadomo ze UW idzie na dno dal sie wmanewrowac w stanowisko jej przewodniczacego, byc moze naiwnie wierzyl ze podniesie wrak z dna co w polityce raczej sie nie zdarza, albo pokusa (lub jedno i drugie) kierowania wlasna organizacja partyjna sprawila ze nie chcial przejsc do innego ugrupowania gdzie oczywiscie musialby zajac mniej eksponowane stanowisko, zmarnowal na tej pozycji az 4 lata by nastepnie zmienic szyld na Partie Demokratyczna i wytrwac jeszcze rok jako capo di tutti capi, kolejne 3 lata pozostawal jej czlonkiem i dopiero gdy zrozumial ze ten trup juz smierdzi opuscil okopy w 2009, nalezy dodac ze w miedzyczasie przez wiele lat oficjalnie szpanowal i dalej szpanuje znajomoscia ze skompromitowanym Balcerowiczem co tez z pewnoscia w niczym nie pomagalo, potem juz nie chcial sie gdzies podlaczyc i nie dziwie sie bo facet ktory kiedys byl krolem na swoim wlasnym malym podworku nie pojdzie potem kopac rowow dla lepiej radzacego sobie w polityce sasiada

to nie skromnosc ani ,,polityczna czystosc'' przeszkodzily Frasyniukowi w podbijaniu krajowej polityki tylko jego wlasna glupota, prymitywna, wybujala ambicja i zle decyzje ktore podejmowal na przestrzeni ostatnich lat, malo tego, towarzysz Frasyniuk nie uczy sie na bledach skoro krol stoczyl sie wlasnie do roli ulicznego performera :D


nawiasem piszac po raz drugi zastosowales linie obrony ,,ale inni sa gorsi'', taktyka mniejszego zla mnie nie przekonuje, mnie az tak bardzo nie uwiera rzad kaczystow zeby bic brawo jakiemus politycznemu schizofrenikowi


Ja wiem co robił Frasyniuk, nie ma potrzeby przypominać. Gdyby miał prawdziwy pęd do władzy byłby w pierwszym szeregu. Jednak go nie ma. Cóż, moi drodzy nie zauważacie jednego. Tego, że PiS to władza, która jako pierwsza po 89 r prowadzi nas ku władzy autorytarnej. Frasyniuk pokazuje Polakom jak należy z taką władzą postępować. Wszystko wskazuje na to, że PiS odda władzę tylko wtedy, kiedy dostawi im się pięść do ryja. Inaczej zrobi wszystko aby ją utrzymać. Polacy muszą to zrozumieć. Skończył się w Polsce okres jako takiej demokracji. Potrzebny jest opór Polaków na ulicy.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2018, 20:22 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 19:22
Posty: 14868
Lokalizacja: Nad Bałtykiem
Powtarzam to, mniej więcej, od roku.
Tylko taczki mogą rozwiązać problem z pisdzielstwem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2018, 20:28 
Offline

Rejestracja: 22 wrz 2014, 17:53
Posty: 10656
Lokalizacja: Czestochowa.
Chyba masz na myśli auta pancerne a nie taczki..... ;)
....Aaaa! - rozumiem; chodzi o kamuflaż...... :o :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lut 2018, 1:46 
Offline

Rejestracja: 04 lis 2015, 9:10
Posty: 718
Boruch pisze:
Ja wiem co robił Frasyniuk, nie ma potrzeby przypominać. Gdyby miał prawdziwy pęd do władzy byłby w pierwszym szeregu. Jednak go nie ma.


a ja uwazam ze chcial tylko byl zbyt glupi zeby to osiagnac, nie on jeden, nie wszyscy podejmuja trafne dla wlasnej politycznej kariery decyzje, nie wszystkim udaje sie trwac przy korycie, zreszta gdyby wszystkim sie udawalo to pewnie mielibysmy dzisiaj sejm na minimum 2000 poslow i kolejne kilkaset ryjow w senacie

Boruch pisze:
Cóż, moi drodzy nie zauważacie jednego. Tego, że PiS to władza, która jako pierwsza po 89 r prowadzi nas ku władzy autorytarnej. Frasyniuk pokazuje Polakom jak należy z taką władzą postępować. Wszystko wskazuje na to, że PiS odda władzę tylko wtedy, kiedy dostawi im się pięść do ryja. Inaczej zrobi wszystko aby ją utrzymać. Polacy muszą to zrozumieć. Skończył się w Polsce okres jako takiej demokracji. Potrzebny jest opór Polaków na ulicy.


po pierwsze mysle ze wiekszosc Polakow podnieca wizja wladzy autorytarnej, demokracja mowi ze wiekszosc ma racje i trzeba sie z tym pogodzic, po drugie wladza autorytarna to okreslenie ktore u niektorych budzi groze ale czy slusznie? moze nasuwaja sie im skojarzenia z Hitlerem jednak w mojej ocenie wszystko wskazuje na to ze nawet jesli zmiany rzeczywiscie ida w kierunku monowladzy to bedzie monowladza w wersji light, czos czego nawet sie nie da nazwac wladza autorytarna a co najwyzej wladza wykonawcza o szerokich uprawnieniach, czy szary obywatel rzeczywiscie ma sie czego obawiac?, mocno w to watpie, po trzecie dlaczego mielibysmy nie sprobowac eksperymentu w postaci wladzy autorytarnej, bywaly przypadki ze to zdawalo egzamin, nie twierdze ze autorytaryzm zrobi z Polski raj na ziemi ale niewykluczone ze w niektorych elementach nastapi poprawa a inne nie pogorsza sie w sposob znaczacy i sumarycznie wyjdziemy na plus jako panstwo

ignorancja demokratycznych mechanizmow nie jest dobrym przykladem, dla mnie Frasyniuk nie walczy z zadnym ciemiezycielem tylko zastosowal sobie publiczny happening dla ubicia doraznych korzysci politycznych

co do oddawania wladzy to radze sie zatrzymac bo wlasnie nawolujesz do silowego przewrotu, jakiegos puczu, chcesz odebrac wladze Pis? zrob to w wyborach, nic nie stoi na przeszkodzie; jestes bardzo niecierpliwy, tamci siedzieli w opozycji 8 lat zanim dostali sie do wladzy a ty juz chcesz im ja wyrywac sila po 2 latach urzedowania, jeszcze nie wydarzylo sie nic co prowokowaloby podejrzenie ze najblizsze wybory parlamentarne sie nie odbeda a Pis zatrzyma wladze, gdyby ktos wynalazl radykalizmometr to zapewne okazaloby sie ze twoje sposoby mniej szanuja demokracje niz jakiekolwiek posuniecia kaczystow; zapewne perspektywa ich zwyciestwa za rok jeszcze bardziej zaostrza nastroje i prowokuje do pozademokratycznych naciskow prawda?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lut 2018, 6:57 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 19:14
Posty: 1125
CK 0 pisze:
Boruch pisze:
Ja wiem co robił Frasyniuk, nie ma potrzeby przypominać. Gdyby miał prawdziwy pęd do władzy byłby w pierwszym szeregu. Jednak go nie ma.


a ja uwazam ze chcial tylko byl zbyt glupi zeby to osiagnac, nie on jeden, nie wszyscy podejmuja trafne dla wlasnej politycznej kariery decyzje, nie wszystkim udaje sie trwac przy korycie, zreszta gdyby wszystkim sie udawalo to pewnie mielibysmy dzisiaj sejm na minimum 2000 poslow i kolejne kilkaset ryjow w senacie

Boruch pisze:
Cóż, moi drodzy nie zauważacie jednego. Tego, że PiS to władza, która jako pierwsza po 89 r prowadzi nas ku władzy autorytarnej. Frasyniuk pokazuje Polakom jak należy z taką władzą postępować. Wszystko wskazuje na to, że PiS odda władzę tylko wtedy, kiedy dostawi im się pięść do ryja. Inaczej zrobi wszystko aby ją utrzymać. Polacy muszą to zrozumieć. Skończył się w Polsce okres jako takiej demokracji. Potrzebny jest opór Polaków na ulicy.


po pierwsze mysle ze wiekszosc Polakow podnieca wizja wladzy autorytarnej, demokracja mowi ze wiekszosc ma racje i trzeba sie z tym pogodzic, po drugie wladza autorytarna to okreslenie ktore u niektorych budzi groze ale czy slusznie? moze nasuwaja sie im skojarzenia z Hitlerem jednak w mojej ocenie wszystko wskazuje na to ze nawet jesli zmiany rzeczywiscie ida w kierunku monowladzy to bedzie monowladza w wersji light, czos czego nawet sie nie da nazwac wladza autorytarna a co najwyzej wladza wykonawcza o szerokich uprawnieniach, czy szary obywatel rzeczywiscie ma sie czego obawiac?, mocno w to watpie, po trzecie dlaczego mielibysmy nie sprobowac eksperymentu w postaci wladzy autorytarnej, bywaly przypadki ze to zdawalo egzamin, nie twierdze ze autorytaryzm zrobi z Polski raj na ziemi ale niewykluczone ze w niektorych elementach nastapi poprawa a inne nie pogorsza sie w sposob znaczacy i sumarycznie wyjdziemy na plus jako panstwo

ignorancja demokratycznych mechanizmow nie jest dobrym przykladem, dla mnie Frasyniuk nie walczy z zadnym ciemiezycielem tylko zastosowal sobie publiczny happening dla ubicia doraznych korzysci politycznych

co do oddawania wladzy to radze sie zatrzymac bo wlasnie nawolujesz do silowego przewrotu, jakiegos puczu, chcesz odebrac wladze Pis? zrob to w wyborach, nic nie stoi na przeszkodzie; jestes bardzo niecierpliwy, tamci siedzieli w opozycji 8 lat zanim dostali sie do wladzy a ty juz chcesz im ja wyrywac sila po 2 latach urzedowania, jeszcze nie wydarzylo sie nic co prowokowaloby podejrzenie ze najblizsze wybory parlamentarne sie nie odbeda a Pis zatrzyma wladze, gdyby ktos wynalazl radykalizmometr to zapewne okazaloby sie ze twoje sposoby mniej szanuja demokracje niz jakiekolwiek posuniecia kaczystow; zapewne perspektywa ich zwyciestwa za rok jeszcze bardziej zaostrza nastroje i prowokuje do pozademokratycznych naciskow prawda?


Cóż za szacunek dla wybrańców narodu - ryje przy korycie ; ). Wielka jest twoja wiara w demokrację pośrednią.
Skoro na szczycie piramidy moralnej są ryje pragnące jedynie wyzrec co inni wytworza, to kto jest na spodzie tej piramidy? Aż strach pomyśleć!

Autorytarne rządy sprawdziły się?
To jest naprawdę dobre ; )
To ja dodaję, że niewolnictwo też się sprawdziło i to przez tysiąclecia. Myślę także, że gdybyśmy wrócili do kultury ludzi pierwotnych to też by działało.

Bracia i siostry mam dla Was wiadomość - pomyliliscie się.
To nie Kaczysci są źli tylko złe są panujące zasady społeczne, to tajna demokracja pośrednia i kapitalizm z tajnym i nieopodatkowanym kapitałem są do dupy a nie ludzie. Kierunek rozwoju człowieka definiują normy społeczne a te przyjeliscie małpie, toteż rozwijamy się jak małpy a mieliśmy szansę być ludźmi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 5322 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 387, 388, 389, 390, 391, 392, 393 ... 533  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 133 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group