Panie Polar, wstawił Pan Panu Baryckiemu elaborat o wyższości prawdziwego socjalizmu nad marksistowskim, a Pan Barycki wskazał Panu w tym elaboracie logiczne sprzeczności wewnętrzne zaprzeczające sobie nawzajem i Pan na to, ani be, ani me, ani kukuryku. Skoro Pan uważa, że ten model prawdziwego socjalizmu nie zawiera sprzeczności logicznych, to powinien Pan wykazać logiczne błędy w krytyce Pana Baryckiego, chyba, że Pan uważa, iż da się modelować rzeczywistość w sposób alogiczny. Jednak, póki co, jeszcze nikomu na świecie nie udało się dokonać w rzeczywistości zmian alogicznych. Aby zmieniać rzeczywistość, trzeba tę rzeczywistość widzieć, a oglądać ją można tylko, poprzez statyczne modele logiczne, ponieważ dynamika rzeczywistości nie pozwala na jej całościowy ogląd i nie dlatego, że nie dysponujemy jeszcze wystarczającymi narzędziami dla oglądu całości, a dlatego, że takie prawo tej niemożliwości odkryła fizyka współczesna i niezależne jest ono od możliwości naukowych i technologicznych, a bezwzględnie obowiązuje ono w naszym wszechświecie we wszystkich aspektach poznania, dostępny jest tylko ogląd lokalny, bo nie istnieje żadna całość, a tylko lokalne relacje (niewyobrażalnie dziwna jest ta wiedza naukowa, co, Panie Polar?). Proszę sobie wyobrazić, Panie Polar, że buduje Pan most w oparciu o projekt (model) zawierający wewnętrzne sprzeczności logiczne, taki most, albo się zawali, bo nie wytrzyma obciążeń, albo nie zawali, jeżeli jego wytrzymałość będzie większa od obciążeń, jednak, taki nadmiar wytrzymałości będzie odpowiednio droższy od wytrzymałości optymalnej i te koszty spowodują Pańską przegraną w konkurencji z mostem budowanym optymalnie, a więc, w oparciu o projekt (model) niezawierający sprzeczności logicznych i to samo dotyczy budowy ustroju w oparciu o model zawierający sprzeczności logiczne, albo zawali się od razu, nie spełniając zakładanych oczekiwań społecznych, albo przetrwa do czasu swojej przegranej w konkurencji z ustrojem efektywniejszym ekonomicznie.
Na razie tyle, a o tym, czy ustój marksistowski przegrał z kapitalistycznym, czy jednak nie i dlaczego, napiszę, jak Pan wykaże, choć odrobinę, zrozumienia tego, co napisałem powyżej.
|