forum.nie.com.pl

A spojrzyj w lustro Kizior, bo właśnie przyłożyłeś cegiełkę do prostactwa, które tak Ciebie oburza.
W każdym temacie który zmierza w kierunku merytorycznym, następuje zalew prostactwa w odpowiedzi na między innymi moje posty, również posty kilku innych ludzi.

Lubię się pośmiać, pośmiać nawet z prymitywnych i prostackich postów pisanych przez klub wzajemnej intelektualnie innej inaczej zacnej grupki, ale chorobliwie nie trawię hipokryzji, którą od czasu do czasu epatujesz.

Wypraszam sobie porównywanie mnie i wsadzanie mnie do jednego wora z kłamiącymi i manipulującymi tu ludźmi.
Zalew ich chłamu jest tak ogromny, że nie jest do opanowania przez moderatorów.

Dlaczego, nie zgłosisz postów do usunięcia?
Dlaczego sam nie napiszesz merytorycznego postu np. tu, i spróbujesz polemiki z tymi ludźmi, tylko dokładasz się pośrednio i bezpośrednio do rozwalenia kolejnego tematu, założonego miedzy innymi przez Pana Edmunda, którego osobiście ceniłem i nadal cenię (bo jego słowa tu istnieją) za nietuzinkowy styl i dobór serwowanych informacji.
Pytań typu dlaczego, byłoby więcej, ale ich ilość niczego nie zmieni.

Forum zostało zamienione przez kilku ograniczonych mentalnie ludzi w rynsztokowy czat, ludzi nie potrafiących merytorycznie obronić swoich rojeń, ludzi którzy nie rozumieją tego co czytają i piszą, czat oparty na chłamie powielanym jednokierunkowo z mediów, lub chłamu tworzonego na poczekaniu bo komuś z nich się coś wydaje.

Przykład z ostatnich stron.
Beton intelektualny nie odróżnia KŁYKCI dłoni od chorób przenoszonych drogą płciową i klepie na kilku stronach swoje brednie tylko po to, żeby utopić merytoryczne wpisy w zalewie spamu.

W innym temacie założonym przez Pana Edmunda, O Żydach i Izraelu, te same osoby próbują podobnych metod.

W tematach nie założonych przez Pana Edmunda jest podobnie.

Co to jest, forum czy prywatny szlam kilku sfrustrowanych ludzi z towarzystwa wzajemnej akceptacji ich poziomu intelektualnego.

Francja.
Calais.




-------------------------------------

Włochy-Libia.
Po wprowadzeniu przez Włochy marynarki wojennej i pomocy dla Libii w zwalczaniu zorganizowanego przemytu ludzi, ilość nielegalnych uchodźców/imigrantów docierającą za pośrednictwem (między innymi) statków NGO do Włoch spadła o połowę.

Bronto, pisałem, że operujesz informacją, w odpowiedzi otrzymałem wylew inwektyw pod Twoim adresem. Gdy np. Agafia coś próbuje napisać, w zamian z Twojej strony otrzymuje petardę. Piszę o Agafii bo ona jedna stara się coś merytorycznie napisać.
Boruch i Korba niestety piszą tylko hejt. Masz wkurwiający i obrażający sposób pisania. Staraj się przekonać do swoich racji bez używania inwektyw. Zamiast pisać per idiotko czy mitomanko napisz punkt po punkcie gdzie nie ma racji i mija się z prawdą. podawaj podstawę, a nie jedź od analfabetów i nieuków.
Nie dokładam cegły tylko uważam, że ten temat został zamieniony w pole prywatnej bitwy.

Żenujące jest także wytykanie zmiany nicka czy awatara. Są tu tacy co zmieniali po kilka razy i tacy którzy posługują się tym samym od początku. Regulamin na to pozwala.

Nie próbuj mnie manipulować. Pisałem merytorycznie i wykładałem swoje poglądy na imigrantów i uchodźców. Moje posty zginęły albo w zalewie hejtu, albo w "cudowny" sposób zniknęły. Czyżby komuś nie pasowały? Tylko, że ja w przeciwieństwie do innych nie robiłem z tego grandy. Zwykle szanowałem moderatorów.

Nie raz dyskutowaliśmy ze sobą i wymienialiśmy poglądy. Nie zawsze się zgadzaliśmy, ale na tym polega dyskusja. Nigdy nie było między nami osobistych awantur i wolę aby tak zostało. Co do mnie, więcej nie mam zamiaru robić tutaj za "uspokajacza" bo obrywa mi się z obu stron. Jeśli będę miał coś do powiedzenia w temacie to napiszę.

_________________
Ceterum censeo Ukrainem esse Delendam

Piszesz Pan, że Boruch pisze hejt. No cóż był niedaleki czas, że toczyłem, jak się potem okazało nie wiadomo po jaki chuj bój, zwracając uwagę temu gościowi na to samo co Pan. Zresztą nie tylko ja. Niestety jak gównem o ścianę. Został tylko hejtowac z takim gościem, albo nie podejmować dyskusji, co też od pewnego czasu czynię skutecznie.
Tak więc ja uważam, że Pańska uwaga odniesie podobny skutek. Po prostu mamy do czynienia z arogantem, któremu guzik chodzi o prawdę. Chodzi o to aby przy każdej okazji szukać konfliktu. Ten ktoś pewnie odczuwa wielką satysfakcję, być może porównywalną z orgazmem, na co być może ma mało okazji.

O to, że tak Pan mnie ocenia nie ma żalu. Ja też nie zgadzam się z Panem w wielu sprawach, ale nie odzywam się. Po co mam wyjść na hejtera


p.s
I niech się Pan tak nie zachwyca tym gościem. On wszystkich bierze jedną miarą. Pana również. Niech tylko pokaże Pan, że ma inne zdanie, to się Pan przekona. Szczególnie kiedy dotknie Pan drażliwych tematów, gdzie ów Pan poczuł , że ma misje do przeprowadzenia.

Pozdrawiam

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Praktycznie każda pisząca merytorycznie na forum osoba, dostaje hejt i inwektywy.


To dobre określenie PRÓBUJE.
Ostatni jej post jest kopią tekstu z internetu napisanego na podstawie komunikatu Episkopatu z kilkoma liczbami.
Tekst jest zakończony odniesieniem, że u Niemców można, w teoretycznym państwie już nie można.
Tekst w takiej formie bez odniesienia do sytuacji w jakiej funkcjonuje kościół w Niemczech to manipulacja.

Związki wyznaniowe otrzymują pieniądze od podatników. Kościół stać na taka i nie tylko taką działalność stricte filantropijną.
Ten sam Episkopat (o czym również informowano w Niemczech wcześniej) Musiał zwiększyć ilość pracowników zawodowych bo ilość wolontariuszy chcących pracować z tak nazywanymi uchodźcami zmniejszyła się o połowę.
Wolontariat niemiecki wygląda inaczej bo jest częściowo OPŁACANY (np ubezpieczenia), zabrakło również odniesienia do tego, że organizacje kościelne skupiają się również na ratowaniu i to już na terenie Niemiec tak nazywanych uchodźców innych wyznań przez kolejną agresją sunnitów, więc całość porównania to manipulowanie faktami.


Jak wyżej.


Od początku mojej obecności na forum, nie, w zasadzie o momentu w którym rozpocząłem pisanie na forum, jestem atakowany PERSONALNIE.
Nie jest atakowany tekst mojego postu, atakowana jest osoba która to pisze, i robi to tylko kilka osób niepotrafiących zrozumieć co czyta i co napisało, a co wielokrotnie zostało wykazane, nie tylko prze zemnie.



W obliczu, absolutnego braku chęci zrozumienie informacji (nikt tej grupce wzajemnej adoracji nie każe jej akceptować), będącymi w sprzeczności z wizją świata kilku ludzi, jest to nie wykonalne.

Nie skutkuje ani podawanie faktów, ani rozbieranie na elementy pierwsze tego co piszą i litera po literze analizowanie manipulacji lub kłamstwa.
W zamian, zamiast dyskusji o której piszesz, leci kolejny zalew hejtu i ataków personalnych.
Forum jest zalane inwektywami (jak to ładnie piszesz), i było zalane jeszcze przez awarią bazy danych.
Obiektywnie, można prześledzić jak ( i kto) pisze każdy zarejestrowany tu user


Mam prawo odpowiadać, i to już nie tylko na hejt skierowany w moją i nie tylko moją stronę, ale na ordynarne pomówienia.


Zmiana nicka jest najczęściej wykorzystywana do manipulowania lub serwowania kolejnych kłamstw.
Dla przykładu Majorowa, zresztą sam doskonale wiesz, że klonowanie nicku jest związane z określonymi ludźmi i jest to wąskie grono, które rości sobie nieuzasadnione prawo do narzucenia ich wizji forum, zamieniając je w czat.


I to jest błąd, który doprowadza do spadku poziomu merytorycznego i pozwala na manipulowanie, reszta jak wyżej.


Nie napisałem, że nie piszesz.
Odniosłem się konkretnie do sytuacji w której powyżej porównałeś mnie do kilku ludzi którzy robią z większości merytorycznych tematów rynsztok, traktując forum jak prywatny czat.
Napisałem dokładnie to.
-Dlaczego sam nie napiszesz merytorycznego postu np. tu, i spróbujesz polemiki z tymi ludźmi, tylko dokładasz się pośrednio i bezpośrednio do rozwalenia kolejnego tematu, założonego miedzy innymi przez Pana Edmunda, którego osobiście ceniłem i nadal cenię (bo jego słowa tu istnieją) za nietuzinkowy styl i dobór serwowanych informacji.-

Humorystycznie.
Zaznaj tego miodu, i spróbuj polemiki z ludźmi, którzy nie rozumieją co piszą, nie rozumieją co czytają i w efekcie kłamią, manipulują i zmyślają.


Oni nie szanują moderatorów. Nigdzie nie spotkałem takiego chamstwa w odniesieniu do moderacji.

Rola uspokajacza i ustawiczne tłumaczenie co autor miał na myśli również mi się znudziła. (to nie o Tobie, ani do Ciebie)
Oczekuję że kilku zacnych intelektualistów zrozumie co czyta. To umiejętność nabywana w szkole podstawowej.

Z kłamania, zmyślania i manipulacji , tych kilku ludzi zrobiło tu cnotę i podstawę dla ich istnienia, i każdy ma prawo, również ja do napiętnowania tak, żenującego zachowania.

Prawicowy terrorysta wjechal w tlum ludzi podczas demonstracji w jednym z amerykanskich miast. Jedna osoba nie zyje, wielu rannych.
http://www.tvn24.pl/samochod-wjechal-w- ... 230,s.html

_________________
Ave Seitan!

A ty skąd wiesz, że to był atak terrorysty?
Cała prawda cała dobę przecież tego nie pisze.
Znowu masz widzenie, i zmyślasz.
I co to ma wspólnego z zalewem Europy przez ludzi stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego?
Poopowiadaj coś. Merytorycznie.

Ot Kizior, masz i twórczość Bronto w pigułce. Te jego ''fakty'', które z faktami nie mają niczego wspólnego. Dziź czytam, że zmieniłam nicka, co jak wszyscy wiecie jest bzdurą. Zasadniczo sama kwestia nicków jest bez znaczenia dla merytoryki, ale jeśli w tak nieistotnej sprawie Bronto; podaje za prawdę absolutną, to co jemu się wydaje, można domniewywać że równie ''rzetelnie'' przerabia na swoją modłę szereg innych informacji. Byleby wykazać, że on ma rację, a cała reszta panelistów to kupa ignorantów.
Kolejny przykład, to wklejone przeze mnie suche info o działności niemieckiego kościoła. Fakt finansowania działalności nie ma nic wspólnego z wątkiem, nie jest też dla nikogo tajemnicą, chodzi o odmienne podejście wpólnot religijnych, inne rozumienie dekalogu, zagadnień ''pomocowych'' przez katolików w Niemczech i Polsce. W odpowiedzi kolejny potok wyzwisk, manipulo i zbędna tryrrada zmierzająca do skierowania dyskusji z uchodźców na tor personalnych przytyków.
Dopóki tak to wygląda, na merytoryczną wymianę zdań, nie ma żadnych szans.
Pozdr.

My mamy frustrata i zakompleksionego karakana u władzy, a Amerykanie wybrali sobie Trumpa podobnego durnia i prymitywa. Teraz wynurzają się zewsząd stare demony. Jak widać nawet dziesiątki lat demokracji nie niszczy zła. Pozostaje w uśpieniu.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Wszędzie znajdą się zdegenerowane jednostki, podatne na radykalizm, zioniące nienawiścią do ..tu wpisać dowolne... Czasem wystarczy impuls, wsiada taki jełop za kółko i taranuje wszystko to, co stoi mu na drodze.
Breivik, pardąsik Fjotolf Hansen, to chłopiec z dobrego domu, wykształcony, inteligentny, dobrze sytuowany, jednocześnie jednak z zaśmieconym, przez ideologiczną papką mózgiem. To wystarczyło, by z zimną krwią zamordował ponad 70 osób.