Niektórzy żyją w przekonaniu, że koty i psy są sztuczne:
Cytuj:
Funkcjonariusze z komisariatu w Czerwionce-Leszczynach dostali informację, że w jednym z mieszkań właściciele pozostawili zwierzęta na dłuższy czas bez opieki. Policjanci pojechali na miejsce, usłyszeli przez zamknięte drzwi szczekanie psów i miauczenie kotów.
Z właścicielami nie można się było skontaktować, więc policja weszła do mieszkania. Jak informują funkcjonariusze, w środku panował bałagan, było gorąco, a na podłodze leżały zwierzęce odchody.
"W jednym z pokoi policjanci znaleźli cztery koty. W kolejnym pomieszczeniu znajdowały się dwa psy. Były przywiązane smyczami do nóg stołu. Zwierzęta były agresywne i nie pozwalały się do siebie zbliżyć" - czytamy w komunikacie.
Policjanci nakarmili zwierzęta, bo w pomieszczeniu nie było misek z wodą i jedzeniem.
Jak podaje TVN24, zwierzęta najprawdopodobniej przebywały zamknięciu przez ponad dobę, właściciele planowali kilkudniowy wyjazd. Teraz grożą im dwa lata więzienia. Psy i koty trafiły do schroniska.