ika pisze:
Obym nie była złym prorokiem... ale może być większe - gdy program +500 zbankrutuje ( bo nas zwyczajnie na to nie stać) , a zmamieni ludzie, którym złote góry obiecano, obudzą się z ręką w nocniku - kogo obwinią za porażkę? PiS?
W życiu! PiS dał!
Winny będzie ten, kto zabiera - prawdopodobnie nie będzie to już PiS. PiS nie jest taki głupi, poczeka. A zaplecze ma potężne - wprawdzie beton moherowy odchodzi, lecz +500 buduje nowy beton. Majstersztyk inżynierii społecznej:)
ps
Dalekosiężne skutki tej inżynierii, to podtrzymanie i umocnienie podupadającego systemu patriarchalnego.
Być może - w obliczu asymilacji kultur - nie jest to wyjście najgłupsze, jakim może się wydawać z punktu widzenia tradycji europejskiej.... Tylko co w takim razie zrobić z Europejczykami? Spisać na straty?
A skąd ta wiedza, a nade wszystko - taka pewność, że ów program zbankrutuje?
No paczajta państwo!
W połowie świata dla wielodzietnych, a mniej zarabiających jest socjal, który ma za zadanie wyrównanie poziomu życia dzieci i młodzieży do jakiejś średniej i... jakoś nie bankrutują. (a kwoty wydatkowane na socjal coś ze 4x wyższe niż nasze 500+)
O jakiej asymilacji kultur piszesz cienkopłetwa?
Takiej jak w USA? Gdzie powiedzenie o murzynie per ,,Murzyn'' jest od razu podstawą do oskarżenia o rasizm???
Czy może o takiej.... podparyskiej, gdzie stado muslimów blokuje ulice bo... pomodlić się przyszli?
Taką ,,asymilację'' droga zimnokrwista lokować należy w osławionych dołach z wapnem Baryckiego Adama.