stary praktyk pisze:
Parafa! - Agafii się pomerdało:
W Kamasutrze piszą, że jak kobitka ma duże stopy to i muszelka spora.
U nas ponoć po nosie się poznaje.........
Znaczy, - jak na "wystawie" jest co obejrzeć, to i do sklepu wstąpić warto...........!
Tyle, że to Hindusów dotyczy...............czy z naszą rasą podobnie.......?! nie badałem.
Ot widzisz, co znaczą stereotypy..
Agafia to był kujon w brylach, z piegami..Kiedy koleżanki oddawały się przyjemnościom, Agafia ślęczała nad książkami. Nie dlatego ślęczała nawet, że nie chciała oddawać się, a dlatego że nikt nie chciał klasowego, piegowatego kujona ze złotymi lokami na randki zapraszać. Ładna byłam, miałam najładniejsze cycki i tyłek w klasie, no i byłam mądrzejsza od nich, ale woleli rozrywkowe, puste panienki, a ja się zakochałam w jednym i z 10 lat poszło w pizdu... Nie byłam seksowna, warta podrywu, starań. Byłam kujonem, w okularach i bluzce z kołnierzykiem wykrochmalonym..
Wprawdzie bzykałam się z ukochanym z tysiące razów, ale oficjalnie wolał te inne.. Nie przyznawał się do mnie. I tak poszło. Dzisiaj do mnie pisze, a ja cóż, dzisiaj mam go w dupie.