barycki pisze:
..dziewicą nie jest...
Adam Barycki
Ja tam się na sporcie nie znam, wydaje się jednak że, na razie, przymusu nie ma, wobec czego, opór i dyskusje to tylko demonstracja postawy, pozasportowej, gdyby chodzi o sport, wystarczyłoby aby zainteresowane/ni zorganizowały/li sobie rozgrywki wedle życzenia, dla dziewic, nie dziewic, nagich dziewic, półdziewic, półdziewic rozpustnych, dziewic skromnych, dziewic mężatek, grubych, chudych, dla tych co chodzą w klapkach i skarpetkach, dla łysych w bamboszach, oraz dla stulejarzy i masonów oraz dajmy na to kastratów a także innych wedle potrzeby nie odmawiając oczywiście niczego miłośnikom dopingu i tatuaży.
Tolerancji, brak przede wszystkim, a co do chłosty są i tacy miłośnicy.