starykizior pisze:
Odporny na wiedzę
Panie Stary, z treści naszej rozmowy o strategii wojennej, doświadczony wyższy generał powie Panu, że dowodzić pułkiem potrafi Pan lepiej ode mnie, dywizją też, ale już do dowodzenia armią, czy lepiej, grupą armii, czy frontem, Pan się zupełnie nie nadaje, natomiast, ja i owszem. A to dlatego Panie Stary, że u Pana logiczne myślenie ma granicę na poziomie pewnych problemów, których rozwiązanie wykracza ponad moralne i inne alogiczne schematy, a u mnie nie ma takiego progu, ja jestem bezgranicznie logiczny, co nie znaczy, że muszę wybierać logiczne rozwiązania, mogę dokonać wyboru w oparciu o inne wartości, jednak w odróżnieniu od Pan, ja dokonuje takie wyboru świadomie, a Pan nie, ponieważ Pan na pewnym poziomie rezygnuje z analizy logicznej w oparciu o dogmaty i dlatego nie jest Pan świadomy wartości swoich wyborów, a na pewnych poziomach planowania strategicznego, opieranie się na algorytmach (dogmatach), to stanowczo za mało.
Adam Barycki