polar pisze:
ksionc pisze:
Prolu, czyżbyś pochwalał to,
Nie, nie pochwalam takich zabaw. Ale nie mam też dowodów na to, że kłamie.
Jedyne czego bym się czepił to tej huśtawki nastrojów - z jednej strony smutek po stracie kolegi, a z drugiej radosna konsumpcja truskawek.
Grabarka, tu nie chodzi o to, że zniżysz się do czyjegoś poziomu, który według ciebie jest poniżej krytyki. Chodzi o ciebie.
Klepsydra bez nazwiska absolutnie nie wymaga zgody rodziny. Teoretycznie rodzina powinna być wdzięczna za publikacje klepsydry w mediach. Większa liczba osób może złożyć kondolencje. Nie przyjmuję twojego argumentu. Skoro powiedziałaś A logicznym jest powiedzieć B i zostaniesz na wysokim poziomie.
Panie Polar, może w Pana oczach stracę, będzie mi przykro, ale trudno, ale pisałam, że nie zniżę się do czegoś takiego - koledzy mi wyperswadowali ten pomysł. Nie naruszę pewnego tabu. Nie jestem wierząca, ale szanuję uczucia innych. Może mnie Pan wysłać w kosmos, zjebać jak burą sukę, ale pewnych granic nie przekraczam. Dziękuję Panu za obiektywność.