forum.nie.com.pl http://forum.nie.com.pl/ |
|
Co z tym feminizmem. http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=92 |
Strona 232 z 235 |
Autor: | Killashandra Ree [ 05 sty 2019, 21:15 ] |
Tytuł: | Re: Co z tym feminizmem. |
nick pisze: zritah pisze: szwy ściągają ten rozcięty brzuch, powoli wszystko się goi, Jak kto może narkozę, to polecam... Narkozę też polecam. Budzisz się i pytasz, kiedy w końcu idziesz na stół. A tu ci mówią: już po wszystkim. Ale metoda laparoskopowa jest znacznie lepsza, żadnych rozciętych brzuchów, trzy maleńkie dziurki w pępku, po których po miesiącu zostają trzy niewidoczne, tylko wyczuwalne palcem blizny. No i tylko ta jedna noc w szpitalu, a potem byczenie się w domu. Boli tylko przy próbie samodzielnego wstawania czy zbyt gwałtownych zmianach pozycji. A tę durnotę amerykańską to ja czniam. I bimbam, A jak budzą, to pytają pacjenta o nazwisko. Ja na to pytanie odrzekłam z radością:Ale heca, nie wiedzą, kogo operowali.Zespół padł ze śmiechu na podłogę. |
Autor: | AGAFIA [ 05 sty 2019, 21:17 ] |
Tytuł: | Re: Co z tym feminizmem. |
Cytuj: Narkoza, czyli niebyt. Nic nie wiesz, co jest. Obojętność. Masz kobietko w sobie to coś mistycznego.
Kosmos? Ziemia? Planeta ? Droga Mleczna ? Glob niebieski, miejsce, w którym możesz ? Możesz sobie być. Kogo to obchodzi, jak tyle milionów lat w przestrzeni kosmicznej i historycznej jesteś jednym mignięciem, a i o tym mignięciu naprawdę nikt nic nie wie |
Autor: | korbaczeska [ 05 sty 2019, 21:23 ] |
Tytuł: | Re: Co z tym feminizmem. |
Narkoza to jest to jak sobie wyobrazam smierc. Nie ma nic. To nie jest jak sen, po prostu jakby cie ktoś wylaczyl z zasilania. |
Autor: | AGAFIA [ 05 sty 2019, 21:27 ] |
Tytuł: | Re: Co z tym feminizmem. |
Ciekawa jestem, czy człowiek wie że umiera? Czy jakoś to odczuwa? Te światełka w tunelu, inne takie..Czy to prawda, czy mózg robi sobie jaja? |
Autor: | Killashandra Ree [ 05 sty 2019, 21:59 ] |
Tytuł: | Re: Co z tym feminizmem. |
korbaczeska pisze: Narkoza to jest to jak sobie wyobrazam smierc. Nie ma nic. To nie jest jak sen, po prostu jakby cie ktoś wylaczyl z zasilania. Tak jest,nic się nie pamięta ,zamykasz oczy pustka,i od razu się budzisz pierwszy budzi się słuch,czasem jeszcze się słyszy w czasie wybudzania,jak lekarze plotkują zakładając szwy.Wysluchałam kiedys solidnej porcji plotek o kursie reanimacji ,jak zakładali gips pooperacyjny zanim zauważyli,że nie śpię... |
Autor: | ksionc [ 06 sty 2019, 13:18 ] |
Tytuł: | Re: Co z tym feminizmem. |
Cześka pisze: To nie jest jak sen, po prostu jakby cie ktoś wylaczyl z zasilania. W boksie mówio: zgasił mu światło. |
Autor: | maerose [ 08 mar 2019, 13:07 ] |
Tytuł: | Re: Co z tym feminizmem. |
Cytuj: Są takie chwile, kiedy kobiety w Polsce myślą, że jest już XXI wiek. Że są wolnymi ludźmi i mogą same decydować, co robić ze swoim życiem: jak wyglądać, gdzie pracować, z kim (nie) chodzić do łóżka, czy rodzić dzieci. A potem jakiś mężczyzna otwiera usta – i wtedy kobiety przypominają sobie, że może same faktycznie żyją w XXI wieku, ale towarzyszy im cała rzesza facetów, którzy zatrzymali się w czasie duuużo wcześniej. https://aszdziennik.pl/125905,dzban-roku-2019 Warto przypomnieć sobie, co reprezentują sobą faceci na "stanowiskach" i w polskiej polityce. Na przykład: Cytuj: Prawo kobiety do dokonania aborcji nie jest kwintesencją wolności w jej klasycznym rozumieniu. Wolność miała wtedy, jak zdejmowała majtki – napisał Robert Gwiazdowski w przerwie od obrony tłamszonego kapitalizmu. Ranking idiotów w linku. |
Autor: | Boruch [ 08 mar 2019, 13:15 ] |
Tytuł: | Re: Co z tym feminizmem. |
Z jednej strony takimi obwiesiami nie należałoby sobie zaprzątać głowy, bo po co, ale z drugiej strony myślę sobie, że nudno byłoby w naszym świecie bez podobnych durniów. Chciałem w tym miejscu użyć formy "pożyteczni idioci" ale bym przesadził. To durnie. I w pewnym sensie być może jest tak, że spełniają oni jedną jedyną pożyteczną funkcję - wyznaczają miejsce gdzie tak naprawdę jesteśmy. Jak wielka przestrzeń dzieli ludzi normalnych od takich "dzbanów". |
Autor: | WLR [ 20 mar 2019, 11:09 ] |
Tytuł: | Re: Co z tym feminizmem. |
Powiedziałby który, że zupa za słona? |
Autor: | maerose [ 20 mar 2019, 11:35 ] |
Tytuł: | Re: Co z tym feminizmem. |
Siła fizyczna i sprawność nie zawsze pomaga. Są kobiety, które w pracy mobbingują podwładnych, a domu biorą w papę od męża. (z samych filmów wiem jak było) |
Strona 232 z 235 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |