Festiwal hipokryzji i lansu polskich polityków przy okazji ostatnich doniesień o brutalnym gwałtcie w Rimini przekracza wszelkie granice. Podczas gdy media i politycy PiS pompują temat Rimini ofiara gwałtu zbiorowego w Łodzi umiera ale nikt z tego powodu nie zwołuje konferencji i nie zapowiada zaostrzenia kar za przestępstwa seksualne w Polsce. Teraz słucham Ziobry, jak obiecuje takie zmiany w polskim prawie. Dlaczego? Ziobro ze swoimi wiceministrami mającymi gęby pełne frazesów o ściągnięciu sprawców do polski i przykładnym ich ukaraniu nagle zmieniają zdanie kiedy okazuje sie, że włoskie prawo jest surowsze. Sprawcy są czarnoskórzy. Czy tak samo mówiliby, gdyby sprawcami byli biali Polacy? Nie wiem, ale wątpię. Można powiedziec, ze ten gwałt w Rimini spadł im z nieba, mają kolejną okazje do tego, żeby paść sie na ludzkiej krzywdzie i polansować pisowskie pomysły na tzw. reformę prawa i sądownictwa, bo nagle okazało sie ze polskie kary za gwałty sa łagodniejsze niż włoskie i jedne z łagodniejszych w Europie. Czy do tej pory mało było okazji do tego aby to prawo poprawić i zaostrzyć? Czy dotychczasowe ofiary nie zasługiwały na lepszą ochronę? Owszem, ale to były gwałty polskie, swojskie, a przeciez trudno spodziewać sie odpowiednich reakcji ze strony polityków w kraju, w którym jeden z nich ze zdziwieniem publicznie zadaje pytanie " a można zgwałcić prostytutkę?" Zmiany sa bezwzględnie potrzebne, dobrze by było, gdyby nie skończyło sie wyłącznie na obietnicach przed kamerami. Podobne zapewnienia juz były przy okazji śmierci M. Żuk, nadal nie wiadomo kto, temat przestał grzać. Jednocześnie tylnymi drzwiami organizacja pro life, mająca poparcie PiS, we współpracy z polskim kościołem katolickim pracuje nad wprowadzeniem projektu całkowicie zakazującego aborcji, in vitro i byc moze tez antykoncepcji. PiS chce zaostrzenia kar za czyny juz dokonane, nie mówi nic o zmianach w mentalności i edukacji seksualnej aby takim gwałtom zapobiegać a jednocześnie chce ograniczać kobietom podstawowe prawa do podejmowania decyzji o własnym ciele. I na tym polega ta hipokryzja. Mam nadzieje, że obiecywane zaostrzenia które ewidentnie wynikają rownież z faktu ze gwałt przez afrykanskich imigrantów swietnie pasuje do pisowskiej mantry o zagrożeniach ze strony wszelkich obcych kolorowych, boleśnie dotknie wszystkich gwałcicieli w Polsce bez względu na pochodzenie, kolor czy wyznanie. Pod warunkiem, że do tych zmian dojdzie.
_________________ Ave Seitan!
|