forum.nie.com.pl

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater

Polecam poczytać komentarze. Ubawiłem się.

_________________
Fiesta, siesta i mañana.

no, poczytałeś komętarze i co?

Jajco. Czytać nie nauczyli? Bo że nie nauczyli pisać, to widzę.

_________________
Fiesta, siesta i mañana.

"Komętarzy" nie czytałem.

_________________
Fiesta, siesta i mañana.

A ja nie tylko komętarzy nie poczytałem ale nawet strona pokazała mi środkowy palec czyli się nie otwarła.
Piszą, że możliwe, że do wtajemniczonych nie należę i .........howno pane Hawranek......

toście se pogadali

Tu komentarz

widzisz Andy, kurwa, wkleiles i sie nie wyswietla, znaczy zawartosc sie nie wswietla...sie usmialem tak ze sie wyjebalem z krzesla na plecy do tylu.

_________________
Ceń słowa. Każde może być twoim ostatnim. S.J.L. weil...Alle sagten: Es geht nicht. Da kam einer, der das nicht wusste und der es einfach tat.

Sorry, macie rację faktycznie się nie wyświetla. Szybko usunęli. To gwoli wyjaśnienia: w konkursie "Ja i moja druga połówka" był użyty mem gdzie Jezus w koronie wali w dupala JP II z jakimś tekstem. A pod nim ponad 16 tysięcy komentarzy. Prawdziwie katolickich. Czyli wyzwiska najniższego lotu, groźby karalne, większość wsparta błędami ortograficznymi, stylistycznymi i interpunkcyjnymi a twórca czy też dostarczyciel mema co jakiś czas publikował w komentarzach równie obrazoburcza zdjątka. Dziś to może żałuję, że nie zrobiłem screenshota, byłaby pamiątka ... Ale ponieważ natura nie znosi próżni, w konkursie wystartował kolejny mem z JP II oglądającym striptizerkę. Karol był sfotografowany w najgorszym momencie swojej kondycji zdrowotnej. No i komentarze znów prawdziwie katolickie. Swoją drogą ciekawe, czy twarzą w twarz spełniliby swoje groźby? A z drugiej strony, jak dobrze pamiętam z tekstu w NIE, tego typu zachowanie (memy i strony FB szydzące z KK i jego fetyszy) są dość rozpaczliwą reakcją na wszechobecne bałwochwalstwo będące w jawnej sprzeczności z Biblią.

_________________
Fiesta, siesta i mañana.

I czemu się, - Andy" - dziwisz ?!
Oczywiście jest w tym sporo prawdy. Bo co ma ta garstka rozsądniejszej części społeczeństwa począć w obliczu otaczającej ich ze wszystkich stron ciemnoty i zabobonu która za chwilę będzie decydowała o Twoim życiu.
Nec hercules contra plures się kiedyś gadało ale sporo ludzi uważa ten okres za miniony.Tym czasem okazuje sie,
że nie do końca tak jest. Dopóty, dopóki istniała jakaś równowaga, nie było to aż tak groźne.
Dziś, gdy władzę przejęli fanatycy jednej religii, jednego sposobu postrzegania rzeczywistości i nie dopuszczający innych
możliwości jej odbioru, - zaczyna być to niebezpieczne.
A obserwując działania naszych obecnych "wybrańców", - wszystko zdaje się to potwierdzać.
Na polecenie kurdupla już napytaliśmy sobie wrogów z pośród dotychczasowych przyjaciół a dodatkowo robimy wszystko by najpotężniejszego sąsiada wkurwić co może skończyć się tylko w jeden sposób.Nie dziwmy się za tym, że spora część społeczności zaczyna się bać......!
A religia, - no cóż, zawsze powtarzam; - powinna być usunieta do kościołów oraz do zacisza domowego jesli ktoś bez niej żyć nie może.