forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Nowy Temat
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=91
Strona 7 z 8

Autor:  st1111 [ 07 cze 2017, 19:25 ]
Tytuł:  Re: Nowy Temat

Bo przyjmują ok 6 pacjentów dziennie to nowy wskakuje jak któryś już leczony wykituje.

Autor:  Pantryglodytes [ 07 cze 2017, 19:28 ]
Tytuł:  Re: Nowy Temat

Aaaa...no nic, musiałem oszukać system

Autor:  korbaczeska [ 07 cze 2017, 20:48 ]
Tytuł:  Re: Nowy Temat

st1111 pisze:
To była wizyta na kasę Chorych a lekarz obchodził chyba dzień kardiologi i badał mnie przez 3 godziny.Oczywiście ze dwie to było oczekiwanie aż się aparatura zwolni.


I pan zes sie dał nabrać na ten numer z aparaturą. dzisiaj jest dzien seksu. Na pewno tylko serce panu chciał badać?

Autor:  stary praktyk [ 07 cze 2017, 21:23 ]
Tytuł:  Re: Nowy Temat

A kolonoskopi nie zaproponował.........?!

Autor:  st1111 [ 07 cze 2017, 21:26 ]
Tytuł:  Re: Nowy Temat

To Panu kardiolog serce przez tyłek ogląda?

Autor:  stary praktyk [ 08 cze 2017, 6:49 ]
Tytuł:  Re: Nowy Temat

I po co te nerwy szanowny Stanislawie....?!
To miał być żart.....off cors...... :lol:
Nie mniej, należy być czujnym niczym czekista.
Z tymi medykami nigdy nic nie wiadomo.
Już tu kiedyś Hornet ostrzegał.

Autor:  st1111 [ 08 cze 2017, 7:17 ]
Tytuł:  Re: Nowy Temat

Cytuj:
I po co te nerwy szanowny Stanislawie....?!


Ja proszę Pana wg tych kardiologicznych wykresów to jestem po zawale o którym nie wiedziałem bo mam cukrzycę.
Dlatego zdenerwować mnie nie łatwo.

Autor:  piotrek [ 08 cze 2017, 8:26 ]
Tytuł:  Re: Nowy Temat

Jesteś Pan trzy razy zdrowszy od Pana Stanisława.

Autor:  krystkon [ 25 paź 2017, 23:01 ]
Tytuł:  Iluminacja

Fundamentale pytania, na które odpowiada każda definicja. 1. Co to jest? 2. Co to ma?
Zauważcie, gdy w obserwacji chcemy stwierdzić co to jest, oddalamy się od „co”, aż „co” w całości znajdzie się w obrazie i stwierdzimy łączną granicę „co” z jego otoczeniem. Następuje syntezna czynników „co”.
Gdy w obserwacji chcemy swierdzić co to ma, zbiżamy się do „co”, aż „co” ulegnie podziałowi w obrazie i stwierdzimy granicę części „co”. Następuje rozpad elementów „co”.
Wyobraźcie sobie 4 odrębne źródła światła i że oddalacie się od nich w nieskończoność. W pewnej dużej odległości 4 źródła światła zamienią się w jedno źródło i nie będziecie potrafili jedności tego źródła podzielić.
Wyobraźcie sobie 1 źródło światła i że zbliżacie się do niego na nieskończenie bliską odległość. W pewnej małej odległości jedno źródło światła podzieli się na wiele.
Po to używamy obiektywów powiększających, żeby jeden obraz podzielić.
Po to używamy obiektywów pomniejszających, żeby wiele obrazów zjednoczyć.
Zauważyliście może, że każdemu powiększeniu obrazu towarzyszy, skrócenie fali świetlnej i przyśpieszenie obserowowanego ruchu? I że każdemu pomniejszeniu obrazu towarzyszy wydłużenie fali świetlnej i spowolnienie obserwowanego ruchu?
Czy wiecie, że patrząc w kierunku grawitacji widzimy obraz pomniejszony i spowolniony, natomiast patrząc w kierunku odwrotnym do grawitacji widziany obraz jest powiększony i przyśpieszony?
Czy wiecie, że obserwacja jest oddziaływaniem fizycznym obserwatora z przedmiotem obserwacji? Każde jedno spojrzenie na przedmiot zmienia fizycznie zarówno obserwatora jak i przedmiot obserwacji.
Czy wiecie, że soczekwa jest przekładnią taką samą jak wytrych, lewarek, reduktor, lejek, tuba czy skrzynia biegów.
Nasza rzeczywistość jest nieskończenie złożona a my z naszymi maleńkimi mózgami wciąż niewiele z niej pojmujemy. Mamy oczywiście wrażenie, że już wszystko ale to jest tylko maleńki, prymitywny zakresik pojęciowy. Tyle co nic.

Autor:  Pan pszerarzony [ 26 paź 2017, 7:08 ]
Tytuł:  Re: Iluminacja

Taki poziom abstrakcji dostępny jest percepcji od dwunastego roku życia i w tracie dorastania zostaje poprzez zdobywanie wiedzy weryfikowany. O ile w pierwszych latach od jego rozpoczęcia, jest pozytywnym zjawiskiem umysłowym, to już u kilkunastolatka, góra dwudziestoparolatka, poziom taki świadczy o infantylizmie wynikającym z analfabetyzmu. Werbalizacja abstrakcji bez weryfikacji wiedzą, jest bełkotem wewnętrznie sprzecznym logicznie. A powyższy infantylizm jest już na poziomie elementarnym, tak absurdalny, że niewart krytycznej analizy logicznej.

Strona 7 z 8 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/